Ponad 2 tys. osób z całej Polski zgromadzonych w Apostolacie Modlitwy za Kapłanów "Margaretka" 8 października przybyło do Łagiewnik.
IV Niepokalanowskie Spotkanie Apostolatu Margaretka oraz Grup i Wspólnot Modlących się za Kapłanów.
O sile modlitwy i świetle Ducha Świętego opowiada ks. Bogusław Nagel, opiekun krajowy Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka”, pracujący w parafii św. Mikołaja w Witanowicach.
– Kilka lat temu młody ksiądz odwiedzając naszą rodzinę z doroczną wizytą duszpasterską, poprosił o modlitwę w swojej intencji. Zaskoczył nas tą prośbą i uświadomił, że też możemy coś dla niego zrobić – wspomina Aleksandra Marcinkowska, zaangażowana w Apostolat Margaretka.
Siostry zakonne prosi się o modlitwę. Kto pomodli się za nie? W odpowiedzi na Duchową Adopcję Kapłanów i Apostolat Margaretka, powstało Dzieło Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych.
Do sanktuarium św. Jana Pawła II i do sanktuarium Bożego Miłosierdzia pielgrzymowało dziś ok. 2 tys. osób, które modlą się za kapłanów.
Naszym pierwszym obowiązkiem jest podtrzymywanie żywej i nieprzerwanej modlitwy w intencji powołań w rodzinach i parafiach, w ruchach i stowarzyszeniach zaangażowanych w apostolat, we wspólnotach zakonnych i we wszystkich wspólnotach diecezjalnych.
– Każdy kapłan, który otrzymał margaretkę, może powiedzieć, że w pracy duszpasterskiej mocno czuje Boże błogosławieństwo – mówi ks. Dionizy Jedynak, proboszcz parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza na krakowskim Prądniku Czerwonym.
O świadome, głębokie przeżywanie wiary wobec zderzania się różnych światopoglądów we współczesnym świecie, o trwałość rodzin dotkniętych emigracyjną rozłąką oraz o zgodę i jedność w Ojczyźnie modlili się uczestnicy Jasnogórskiej Nocy Czuwania w intencji polskich emigrantów i ich duszpasterzy. Prosili, by wśród polskich emigrantów nigdy nie zabrakło kapłanów.
O modlitwie, która pomaga wydobyć się z ludzkiej małości, z ks. Januszem Iwańczukiem, moderatorem powstającego Diecezjalnego Dzieła Modlitwy w Intencji Kapłanów, rozmawia Anna Kwaśnicka.
Łukasz był człowiekiem starannie wykształconym. Znakomicie znał ówczesną literaturę. Posługiwał się pięknym językiem greckim, był świetnym zbieraczem informacji.