– Nie wyobrażam sobie, by w Wielki Piątek nie stanąć przy krzyżu na bieszczadzkim szczycie – wyjawia Zenon Dziadura.
Dobrze wiedzą, co znaczy „dostać za Chrystusa w twarz”, lecz odważnie o Nim mówią i Miłością zwyciężają. Za kilka dni wyśpiewają Światu Zmartwychwstanie.
Zwykłe „Chwała Ojcu” albo modlitwa Jezusowa mają moc przemiany rzeczywistości. Naprawdę.
Katarzyna jest studentką reklamy i marketingu. Mówi, że stara się być „żywą reklamą Jezusa”, ale nie za pomocą pustych słów, lecz przez postawę i czyny w prozaicznych sytuacjach. Jest jedną z 34 pobłogosławionych ostatnio animatorek oazy.
Mogło się wydawać, że wszystko legło w gruzach. Ks. Franciszek w więzieniu, Krucjata zlikwidowana, sprzęt zarekwirowany. Wtedy na horyzoncie pojawił się Lublin. Tu zaczęły się rodzić kolejne pomysły i Ruch Światło–Życie rozkwitł.
Gdzie? Do Serpelic nad Bugiem od 26 do 30 sierpnia.
Jak stać się człowiekiem modlitwy? Oazowicze mają na to sprawdzone sposoby.
Historia Andrzeja, który przyprowadza Szymona Piotra do Jezusa, lubi się powtarzać. Na szczęście. To znak, że taka ewangelizacja działa.
Ewa i Paulina tego samego dnia oznajmiły rodzicom, że idą do zakonu. – Może to nie był szok, ale wstrząs. Przeraziłam się swojego przerażenia, ale Pan Bóg dał mi łaskę, że się szybko opamiętałam – wspomina ich mama Jadwiga Dygas.
Na chwilę zostawili mnie z nim samą. Tak stałam nad nim i mówię: "Tobie się oczy zamknęły, to mnie się teraz otworzą". Już one mi dadzą popalić…
Postać wielka. Dlatego dajemy nie jeden, ale wybór wielu różnych o nim tekstów