Pięć razy dziennie biją dzwony wszystkich katolickich kościołów w archidiecezji Chicago.
Dom, jakich wiele w okolicy. Tylko w oknach brakuje firan. Z ulicy, zwłaszcza późną porą, wszystko widać jak na dłoni. Wspólny posiłek, praca, odpoczynek, modlitwa. I jeszcze, ten dom ma własne imię: „Effatha”, tzn. otwórz się.
Irakijczycy próbują podnieść się z wojny, przemocy i niszczących skutków religijnego fanatyzmu.
Nie znoszę traktowania mnie jako osoby, która pracuje dla ubogich. Gówno prawda. Ubodzy tak samo pracują dla mnie. Jesteśmy razem. Fragment wywiadu z s. Małgorzatą Chmielewską "Sposób na (cholernie) szczęśliwe życie" publikujemy za zgodą wydawnictwa WAM.
– Byłem jak umarły, a wróciłem do żywych. To Jezus mnie uratował, a miejscem spotkania Zmartwychwstałego była Galilea – opowiada Darek Staśko.
Wspólnota "Dom Modlitwy Wrocław 24" otworzyła Modlitewną Linię Telefoniczną. W każdą środę od godz. 21 do 22 pod konkretnym numerem telefonu są dostępne osoby posługujące, aby modlić się w indywidualnych intencjach tych, którzy zdecydują się zadzwonić.
Na skraju świata na wyspie Anzer kilkudziesięciu kapłanów w sowieckim łagrze stworzyło wspólnotę, której dzieje trzeba ocalić od zapomnienia.
Wczoraj przed południem jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski odwiedził dwa domy zakonne sióstr oraz dom dla seniorów, które znajdują się w kwarantannie z powodu zarażenia koronawirusem. Przekazał im produkty z gospodarstwa leżącego na terenie papieskiej rezydencji w Castel Gandolfo.
„W tych dniach doświadczamy autentycznego i nadzwyczajnego świadectwa solidarności, którą nie zawsze potrafimy odpowiednio spożytkować” - mówił bp Castro.
Bp Douglas Regattieri, z diecezji Cesena-Sarsina w północno-wschodnich Włoszech otworzył swój dom dla bezdomnych.
Gdy biskup chciał udzielić mu święceń kapłańskich, Efrem, nie wiedząc, jak oprzeć się naleganiom mistrza, udał, że popada w szaleństwo.