Powołania są oczywiście różne. Jedni swoją drogę odnajdują w małżeństwie, inni w samotności, a jeszcze inni w kapłaństwie lub życiu zakonnym. Jak z tym powołaniem jest?
Dla Artura Grochowskiego z grupy szczecineckiej urlop spędzony w drodze niewiele się różni od pracy. A mimo to nie wyobraża sobie, że mógłby odpoczywać inaczej.
Wiara, która nie staje się kulturą, jest wiarą nie w pełni przyjętą, nie w całości przemyślaną, nie przeżytą wiernie. To zdanie Jana Pawła II warto zapamiętać.
Z perspektywy drogi świat jest jakiś taki inny...
W dzieciństwie często doświadczamy zranień, które rzutują na całe nasze życie. Historia św. Teresy pokazuje, że głęboka wiara może nam pomóc na nowo poczuć się kochanym.
W Libanie Benedykt XVI „uciekł do przodu” od wszelkiej maści polityków i politykierów, ukazując jedyną sensowną drogę, prowadzącą do pojednania ludzi różnych kultur i religii.
Życie jest wielowymiarowe, dlatego spojrzenie na człowieka, na każdego człowieka, także na jego przynależność do naszej wspólnoty, musi być wyważone.
Droga Krzyżowa to nabożeństwo o charakterze adoracyjnym. Uczestników skłania do medytacji. Przy odrobinie starań może być znakomitym narzędziem ewangelizacji.
Boję się chrześcijaństwa statycznego, zadowolonego z siebie, które nie widzi potrzeby, by się zmieniać.
Przez rok modlą się razem i rozwijają wiarę. Dzięki stworzonym przez wspólnotę Przyjaciele Oblubieńca warunkom mogą rozeznawać swoje powołanie.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.