Będąc seminarzystą, studentem w Krakowie, Karol Wojtyła znalazł przyczepioną do drzwi swojego pokoju karteczkę ze słowami "Przyszły święty".
Ekspozycję "Nie lękajcie się młodości! Karol Wojtyła - Jan Paweł II i młodzi" można od piątku oglądać na centralnym placu Bielska-Białej. Poprzez fotografie, filmy i oryginalne eksponaty przybliża ona spotkania Karola Wojtyły jako księdza, biskupa i papieża z młodzieżą.
Dziennikarze „Rzeczpospolitej” Tomasz Krzyżak i Piotr Litka znaleźli w archiwach IPN list, który wraz z innymi materiałami rzuca światło na sposób postępowania przyszłego papieża z przestępcami seksualnymi w czasie, gdy pracował w Krakowie. „W opinii specjalistów od kościelnego prawa karnego – czytamy - działanie to znacząco odbiegało od powszechnych wtedy praktyk pobłażliwości dla sprawców”. „Zaniechanie wymiaru kary przez trybunał kościelny ani nie przekreśla przestępstwa, ani nie zmazuje winy” - pisał we wrześniu 1971 r. ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła do ks. Józefa Loranca skazanego za seksualne wykorzystanie kilku dziewczynek, który opuścił już mury więzienia.
Karol Wojtyła należy do najznamienitszych absolwentów Angelicum i „dla nowego dzieła jest nie tylko inspiracją, ale pierwszym i najważniejszym twórcą”.
Kard. Karol Wojtyła prosił Pawła VI, aby ten odważnie stawił czoło kontestacji, jaką napotkała w Kościele jego encyklika Humanae vitae.
Karol Wojtyła ufał, że Polakom nigdy nie zabraknie wewnętrznej siły; kształtując przyszłość, będziemy zawsze pamiętać o największym spośród nas - o papieżu wolności i solidarności - oświadczył prezydent Andrzej Duda w przesłaniu z okazji setnej rocznicy urodzin św. Jana Pawła II.
Nowe dokumenty w sprawie księdza pedofila z Małopolski wskazują, że kardynał Karol Wojtyła, przyszły papież, traktował tę sprawę poważnie - pisze we wtorek "Rzeczpospolita".
Ojciec święty pozdrowił na Placu św. Piotra delegację Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego z biskupem lubelskim na czele.
91 lat temu urodził się Karol Wojtyła. Przypominamy najważniejsze wydarzenia z jego życia, od urodzenia do dnia rozpoczęcia pamiętnego konklawe w 1978 roku.
Kardynał Wyszyński, który był sędzią, przykazywał, by drużyna, w której grał Wojtyła, wygrała! Ojciec nas wręcz „strofował”: „Pamiętajcie, macie tak grać, żeby przegrać!”
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.