116 osób jest na pokładzie Boeinga 777 lecącego z Benedyktem XVI do Meksyku
„Jesteście bogactwem Meksyku a gdy o tym wątpicie, spójrzcie na Jezusa Chrystusa” – powiedział Franciszek młodzieży zgromadzonej na stadionie „José Maria Morelos y Pavón” w Morelii.
Tak przez niektórych została odebrana wypowiedź Franciszka o stosunku Trumpa do imigrantów.
Poprosił papież meksykańskie dzieci i zapewnił: Przybyłem, abyście odczuły moją miłość.
Ostatnią na ziemi meksykańskiej Mszę św. papież odprawił w bardzo symbolicznym miejscu: tuż przy granicy Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi.
Dokładnie rok dzieli nas od dni w diecezji poprzedzających spotkanie młodych z papieżem Franciszkiem. Przyjadą do nas z Włoch, Niemiec, Francji, Meksyku, Kolumbii, Argentyny, Brazylii, Tanzanii. Potrzebują dachu nad głową.
Do ciągłego przyzywania Boga słowami "Ojcze nasz", aby nie ulec pokusie rezygnacji, będącej jednym z ulubionych oręży diabła - wezwał Franciszek podczas Mszy św. z meksykańskimi kapłanami, osobami konsekrowanymi i seminarzystami w Morelii.
"Nareszcie" - powiedział papież Franciszek, witając się w piątek z patriarchą moskiewskim i całej Rusi Cyrylem na lotnisku w Hawanie na Kubie. Następnie papież dodał: "Jesteśmy braćmi", a potem powtórzył te słowa kilka razy.
O ożywienie w społeczeństwie kubańskim wiary ojców, otwarcie serc na Ewangelię ale także budowanie społeczeństwa „w którym w atmosferze pogodnego braterstwa współistnieją sprawiedliwość i wolność” – zaapelował Benedykt XVI kończąc swą wizytę na Kubie.
O drobnych zmianach w programie i kwestiach bezpieczeństwa mówi ks. Federico Lombardi.
Św. Rafał Kalinowski opór przed spowiedzią przełamał podczas zawieruchy powstania styczniowego.