Z domu, niczym z gniazda, dzieci kiedyś wyfruną. A to, dokąd polecą, zależy przede wszystkim od tego, jakiej geolokalizacji nauczą się w domu.
Kiedy 20 lat temu biskup Wiktor Skworc otwierał w Tarnowie Duszpasterstwo Akademickie „Tratwa”, nie przeciął wstęgi, ale ją rozwiązał, pozwalając łodzi wypłynąć na wody. Nikt wtedy nie wiedział, jak szerokie one będą.
Nie dokonał się w ich rodzinie spektakularny cud, nie przeżyli wielkiego nawrócenia, uchylili tylko drzwi domu Panu Bogu i zawierzyli Mu swoje sprawy. Łaska spływa.
Od początku wakacji niektórzy diecezjanie mają nowych sąsiadów – uciekinierów z krajów objętych wojnami.
Mieszka wśród Frasobliwych i Ukrzyżowanych. Oddał im dom i siebie. Zbigniew Ważydrąg żyje na zakręcie i pograniczu, na początku Jodłówki i na końcu Jasienia.
Bóg nie zostawia nas w pustce. Sprawia, że dobro rodzi dobro. Trzeba Mu tylko na to pozwolić…
Niełatwo jest skupić uwagę kilku tysięcy młodych. Kardynałowi Luisowi Tagle z Filipin to się udało. Nie przymilał się, nie komplementował. Zadawał trudne pytania, a jedna z odpowiedzi sprawiła, że zapłakał.
Księża mówią dziś, że często młodzież do Kościoła trzeba ze świata po prostu wyrywać.
Życie parafialne w tej wspólnocie rozpoczęło się, paradoksalnie, od knajpy.
Nie bez powodu Sobór Watykański II akcentuje pojęcie domowego Kościoła, którym jest rodzina. Tylko jak tu w domu być Kościołem?
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.