Życie parafialne w tej wspólnocie rozpoczęło się, paradoksalnie, od knajpy.
W parafiach diecezji tarnowskiej trwają przygotowania do kolędy misyjnej. Dzieci uczą się ról i z pomocą dorosłych szyją kolorowe stroje. Kolędnicy przebrani m.in. za małego mieszkańca Afryki i Ameryki Południowej między Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem odwiedzą tysiące rodzin. Akcja przeprowadzana jest od 18 lat. W poprzedniej edycji wzięło udział 18 tys. 770 dzieci. Odwiedziły one prawie 142 tys. mieszkań.
Podejmowane przez nich „operacje” są całkowicie pokojowe i odbywają się w serdecznej atmosferze, ale zostawiają pytania i wyzwanie.
Podobno klucz do komnaty miał „pod wycieraczką”, o czym wszyscy wiedzieli, by zawsze każdy mógł do niego przyjść. – U nas drzwi są cały czas otwarte – mówią tarnowscy filipini.
Młodzi Panamczycy, którzy po ŚDM po raz drugi zamieszkali u rodzin w Tarnowskich Górach, już teraz rozpoczynają przygotowania do przyjęcia u siebie przyjaciół z Polski za trzy lata.
Podajemy terminarz największych wydarzeń w trakcie Dni w Diecezji.
Brat Albert był w Tarnowie – mówi s. Rozalia Piszczek, albertynka od ponad 50 lat. Z jego inicjatywy powstało w mieście „centrum pomocy” ubogim i chorym.
Diecezja warszawsko-praska bacznie śledzi krwawe wydarzenia w Republice Środkowoafrykańskiej. Od czterech lat wysyła tam świeckich misjonarzy.
A konkretnie na Ukrainę, gdzie trafią do najbardziej potrzebujących mieszkańców.
Młodym zależy na Kościele. Interesują się synodem i chcieliby, żeby ich głos był słyszany.
Św. Leon kierował Kościołem w czasach licznych sporów teologicznych i sporego zamieszania wśród hierarchii kościelnej.
