Papież do liderów wspólnot ewangelikalnych.
Opatrzność postawiła Kościół niejako pod pręgierzem, żeby jako pierwszy rozpoczął drogę nawrócenia. Przyznanie, że również we wspólnocie Kościoła dzieci są krzywdzone, jest konieczne w procesie nawrócenia - powiedział PAP koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży KEP o. Adam Żak.
- Bycie w Domowym Kościele daje mi poczucie bezpieczeństwa, bo wiem, że mój mąż Mirek myśli podobnie jak ja i tak samo kocha Pana Boga - mówi Ewelina Hałenda.
Za ich posługę podziękował im przeor wspólnoty, brat Alois.
Zapragnęli poddać swoje życie prowadzeniu Ducha Świętego. Wielu z nich mówi: wcześniej Go nie znałem, choć zdają sobie sprawę, że przyzywali Go każdym znakiem krzyża uczynionym na piersiach.
Uczestnicy rekolekcji oazowych uczestniczyli w organizowanych 13 dnia rekolekcji Dniach Wspólnoty.
– Osoby upośledzone umysłowo są gospodarzami „Arki” i to one przyjmują asystentów – opowiada Alina Zakrzewska, od 17 lat we wspólnocie. – Sprawiają, że każdy z nas wyrusza w wewnętrzną drogę i przemienia się.
Umocnienie wspólnoty chrześcijańskiej, rozbudzenie nowego entuzjazmu ekumenicznego i zachęta, by podejmować odważne decyzje na drodze do pokoju. Watykański sekretarz stanu wymienił te elementy jako potencjalne owoce papieskiej pielgrzymki do Ziemi Świętej.
Akcja „Oazowiczu, obudź się, głoś Ewangelię!” w ciągu kilku dni zyskała 300 „polubień” na popularnym portalu społecznościowym.
Zło rozpadu małżeństwa nie ogranicza się do cudzołóstwa. Nie tylko ta kwestia wymaga nawrócenia. Dobrze, że Kościół, ustanowiony dla doprowadzenia wszystkich ludzi, a zwłaszcza ochrzczonych, do zbawienia wyraźnie to pokazuje.
Św. Jakub z Marchii w czasie swoich podróży nie tylko ewangelizował, ale także troszczył się o warunki życia najuboższych.