"Krótko mówiąc, zakonnica w przekonaniu szeregowego kaznodziei jest GŁUPIA".
Różnymi ścieżkami powołanie zawiodło ich za klasztorną furtę. Odkrywali je stopniowo, krok po kroku, albo dzięki błyskawicy, która oświetliła przyszłą drogę życia.
W społeczeństwie zsekularyzowanym, takim jak nasze, gdzie szerzy się obojętność religijna i wiele osób żyje tak, jakby Boga nie było, jest tylu, którzy potrzebują nowego odkrycia sakramentów inicjacji chrześcijańskiej; szczególnie sakramentu Chrztu. Droga jest niewątpliwie jedną z opatrznościowych odpowiedzi na tę pilną konieczność.
Osiem milionów złotych. Tyle wstępnie będzie kosztował siostry elżbietanki z Cieszyna „prezent”, który dostały na 800. rocznicę urodzin swojej patronki św. Elżbiety Węgierskiej. Po 58 latach odzyskują stuletni szpital, ale obiekt wymaga generalnego remontu.
Małgorzata Arpadówna urodziła się jako ósme dziecko króla Węgier Beli IV i Marii Laskaris, cesarzówny bizantyjskiej. Na świat przyszła podczas inwazji tatarskiej na Węgry, stąd też legenda lokalizuje jej narodziny na zamku Klis koło Splitu w Dalmacji, w końcu 1242 r.
Za życia odstraszająca smrodem z ropiejącej na czole rany, Po śmierci pachnąca różami. Niemożliwe skrajności? A jednak między nimi kryje się prawda o św. Ricie „od spraw niemożliwych”.
Z ks. dr. Jerzym Więckiem, oficjałem trybunału metropolitalnego o odpustach w Roku Życia Konsekrowanego oraz o zadaniach stojących przed biskupim sądem rozmawia ks. Rafał Starkowicz.
Małgorzata Arpadówna urodziła się jako ósme dziecko króla Węgier Beli IV i Marii Laskaris, cesarzówny bizantyjskiej.
Ci, którzy go znali, wysławiali jego pańską łagodność, spokojną równowagę, panowanie nad sobą, prawość, lojalność, przytomność umysłu i szczególną skłonność do medytacji.
Wielkie i nadzwyczajne, drobne i szare jak pochmurny dzień. Takie bywają nasze sprawy. Wszystkie jakoś prowadzą nas, pielgrzymów, ku wieczności...
Św. Urszula Ledóchowska - zakonnica. Nauczycielka. Poetka. Malarka. Wygnanka. Tułaczka.