Rozpoczyna się nowy rok szkolny. Niebawem początek Roku Wiary. Przedstawiamy raport, w którym zgromadziliśmy najbardziej przydatne dla zrozumienia wiary artykuły i ich cykle, które powstały w ciągu lat istnienia naszego portalu.
„Proszę szykować się na śmierć córki” – usłyszeli państwo Białowolscy, rodzice małej Magdy. „Nic już nie można zrobić” – powiedział lekarz. Nie pomyślał, że ostatnie słowo należeć będzie do Matki Bożej Kębelskiej.
Ponad 6 tysięcy uzdrowień w ciągu 60 lat. Ciało, które od ponad stu lat nie ulega rozkładowi. Brodaty pustelnik z Libanu zaskakiwał za życia i po śmierci. Zwłaszcza po śmierci.
- Nie jesteśmy samotni, bo jesteśmy dla Boga. I choć jesteśmy sami w naszym pustelniczym domku, to ta samotność ma nam pomoc jeszcze bardziej intensywnie doświadczać Boga – wyjaśnia o. Marek Szeliga, przeor kamedułów.
Jeśli my się nie damy podzielić, nie będzie podziału. To nie jest wezwanie do tych, którzy dzielą. To jest wezwanie do wszystkich, którzy czują się dzieleni.
Namalowana na kawałku drewna, jest tu już od pięciu wieków. Tylko Ona pozostała nienaruszona po pożarze, który strawił kościół i plebanię w XVII wieku. U Jej stóp modlili się uczestnicy pielgrzymki wdów i wdowców.
Przesuwają różańcowe paciorki. Dzięki temu łatwiej jest im iść przez własne życie z jego wszystkimi tajemnicami: tak radosnymi, jak i bolesnymi.
Niektórzy ostentacyjnie nie chcą z ich rąk przyjmować Komunii świętej. Inni zaś myślą o nich z wdzięcznością, bo w udręczeniu chorobą i cierpieniem przynoszą im Chrystusa.
Maria Teresa i Ruggero Badano – rodzice błogosławionej mieszkają w Sanello ich rodzinnym mieście, należą do Ruchu Focolari i przekazują świadectwo świętości swojej córki podczas spotkań z młodymi. Odwiedzili Polskę, uczestniczyli także w Światowych Dniach Młodzieży w Madrycie.
Dziś chciałbym wprowadzić nowy cykl katechez, który będzie się rozwijał przez cały, dopiero co rozpoczęty Rok wiary i który przerywa na ten okres cykl poświęcony szkole modlitwy - powiedział Benedykt XVI w katechezie podczas audiencji ogólnej.
Św. Jakub z Marchii w czasie swoich podróży nie tylko ewangelizował, ale także troszczył się o warunki życia najuboższych.
