Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Trzeba było oskarżeń, wygnania i wielu spotkań, aby ukształtowała się i urzeczywistniła idea powstania nowego zgromadzenia. Dziś owoce tych Bożych planów widać w Olsztynie.
Można go nazwać weteranem wśród pątników. Mówi, że ten czas daje mu wytchnienie i pozwala wymodlić się.
Jeżeli ktoś chce napisać ikonę, która będzie mówiła, bez wiary, nie uczyni tego. Bo choć niektórym dziś kojarzy się ona bardziej z celebrytami niż z oknem do nieba, bardziej z obrazkiem na pulpicie komputera niż z Chrystusem Pantokratorem, jest czymś nie z tego świata.
– Nie wystarczy, że spotkamy się w przelocie i powiemy sobie: „Cześć! Jak się masz?”. Musimy chcieć siebie wysłuchać i zrozumieć – mówi Jagoda Krawczyk.
Chcesz zrozumieć Pismo Święte? Słowo, które Bóg do ciebie kieruje? Przyjedź do Pieniężna.
– Jechałam, aby nawracać Afrykanów. Okazało się, że to oni nawrócili mnie – opowiada s. Dolores.
– Tam spotykam miłość każdego dnia, taką zwyczajną, od ludzi, i w niej widzę miłość Pana Boga do mnie – mówi Anna Bieniek.
Ks. Marcin Chodorowski CRL, przeor kanonii i proboszcz parafii w Gietrzwałdzie, mówi o pracowitych sobotach, odwiedzinach Matki Bożej w rodzinach i sensie pielgrzymowania.
Jedna nazywa się depresja, druga jest z drogowskazem z napisem: „wiara, nadzieja, miłość”.
– Kiedy człowiek widzi zwinięty siennik, podarty koc, przerwany różaniec, połamane krzyże, rozbitą figurkę Matki Bożej, wtedy uzmysławia sobie, że tak może być i u nas – mówi o. Wiesław Dudar SVD.
Diabeł ucieka przed prawdziwą radością - mówił św. Filip Nereusz...