Polami, lasami...
Znana powszechnie piosenka pielgrzymkowa głosi, że "idziemy do Mamy, polami lasami, złemu się nie damy, o nie, nie, nie, nie, nie...". I właśnie w myśl tych słów uczestnicy rekolekcji w drodze diecezji legnickiej weszli w zwarte lasy. Wysokie temperatury i wielotygodniowy brak większych opadów sprawiły, że lasy Opolszczyzny są objęte najwyższym stopniem zagrożenia pożarowego. Dlatego pielgrzymi muszą zachować szczególną ostrożność.
Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość