To coś więcej. Wyjaśnia ks. prof. Mariusz Rosik.
Od uwielbienia przez rachunek sumienia do milczenia. Wyjaśnia ks. prof. Mariusz Rosik.
O Piotrze, Pawle i sporach, które targały pierwszym Kościołem, opowiada ks. prof. Mariusz Rosik.
– Ewangelie to cztery portrety jednej i tej samej postaci – Jezusa z Nazaretu – mówi ks. Mariusz Rosik.
Tu rzeczywiście doświadczyć można niemal namacalnie, że poczęty pod sercem Maryi Jezus jest Emanuelem – Bogiem z nami.
Wieczernik znany był od wczesnych wieków chrześcijaństwa jako „górny kościół apostołów”. Była to przecież katedra św. Jakuba, pierwszego biskupa Jerozolimy.
Miejsce, w którym stanęła islamska bożnica, nie jest przypadkowe. Zawierać ma przesłanie, iż judaizm i chrześcijaństwo to dwie niedoskonałe poprzedniczki religijne islamu.
W „Talmudzie” mówi się, że kto nie widział Jeziora Galilejskiego, nie widział w życiu niczego pięknego. Cicha muzyka trzcin poruszanych przez wiatr doskonale oddaje nazwę zbiornika.
Nie było tak, że zaraz po zmartwychwstaniu Jezusa mamy do czynienia z dwoma różnymi religiami: judaizmem i chrześcijaństwem. Wszystko kształtowało się w procesie długim i żmudnym - mówił ks. prof. Mariusz Rosik.
Wielkanoc – dobry czas, by zachwycić się Pismem Świętym. To na jego kartach można ze świętą Marią Magdaleną spotkać Pana w „ogrodzie zmartwychwstania”. O zapisanych w świętych księgach tajemnicach utraconego i odzyskanego Edenu mówił ks. Mariusz Rosik w siedzibie „Civitas Christiana”.
Łucja miała dziesięć lat, Franciszek dziewięć, Hiacynta siedem. 13 maja przestraszeni ujrzeli na wzgórzu „przepiękną Panią”.