O portowej przeszłości miasta, jego związkach z najsłynniejszym polskim majsterkowiczem Adamem Słodowym czy znikającym Fryderyku Wilhelmie można poczytać podczas spacerów po Koszalinie. To zaproszenie miejskich muzeów do poznawania przeszłości w niekonwencjonalny sposób.
Sanktuarium w Koszalinie odwiedza 160 tys. osób rocznie. Opiekujące się tym miejscem siostry budują dla nich Centrum Pielgrzymkowo-Turystyczne.
Archeolodzy z miejscowego muzeum odkryli dobrze zachowane fragmenty świątyni z XIII wieku.
Nowożeńcy ubrani jak zwykle: ona w białej sukni z welonem, on w garniturze. Jednak szaty kapłana przypominają, że to ślub, jakiego nie było od kilkudziesięciu lat.
Gdyby nie jego determinacja i odwaga, nie tylko życie Kościoła na tych terenach wyglądałoby dzisiaj inaczej – nie mają wątpliwości uczestnicy konferencji poświęconej dziedzictwu prymasa Augusta Hlonda.
Są miejsca, gdzie o ekumenizmie się nie mówi, ale praktykuje się go zwyczajnie, na ulicy. I to nie tylko od święta, choć te są doskonałą okazją, żeby się lepiej poznać.
Święty Izydor Oracz urodził się około 1070 roku w okolicach Madrytu, którego dziś jest patronem.