„Niech na całym świecie wojna,/ byle polska wieś zaciszna,/ byle polska wieś spokojna”.
Rozmaite, ale na ogół pozytywne reakcje wywołała inicjatywa księdza Luigiego Ciotti, by na zakończenie Mszy św. za duszę policjanta, który zginął w dokonanym przez mafię 25 lat temu w Palermo zamachu na sędziego Giovanniego Falcone, udzielić obecnym błogosławieństwa w czapce policjanta na głowie.
Nakrycie głowy to konieczna ochrona przed palącym na trasie słońcem. Na pielgrzymim szlaku słońca i uśmiechu nie brakuje.Zdjęcia: ks. Marcin Siewruk /Foto Gość
Żołnierz podarował papieżowi swoją żołnierską czapkę w zamian za otrzymaną piuskę.
Dlaczego w Afryce zakładamy dzieciom czapki? Bo mamy tu osiem stopni ciepła!
Muzułmańscy ekstremiści w Indonezji (FPI) zapowiadają „czystki” w centrach handlowych. Będą sprawdzać, czy pracownicy nie są zmuszani przez właścicieli do noszenia „czapek mikołajowych” albo innych ubrań związanych z komercyjnymi zwyczajami bożonarodzeniowymi.
Na złość mamie, które kazała założyć czapkę, odmrozić sobie uszy? Żaden to zysk.
Ponad 200 ciepłych wełnianych czapek trafi wkrótce do afgańskich dzieci. To dar s. Cecylii Śmiech z poznańskiego klasztoru urszulanek.
Ciepły sweter, czapka, herbata z cukrem – niewiele potrzeba, żeby ci, którzy przychodzą po pomoc do punktu zbiórki darów, poczuli, że życie ma sens.
Ksiądz Jan ma ok. 178 cm wzrostu i jest krępej budowy ciała. Może być ubrany w sutannę, długi, czarny wełniany płaszcz i czarną czapkę z daszkiem.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.