Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W meksykańskim mieście Colima zmarł w szpitalu kapłan napadnięty i bestialsko pobity przez nieznanych sprawców.
Trzej księża porwani w Meksyku żyją. Uprowadzono ich w poniedziałek 4 lutego w San Juan de Guadalupe na północy kraju.
Mimo sukcesu zakrojonej na szeroką skalę akcji oddawania broni przez ludność Meksyku, niektórzy mieszkańcy tego kraju ponownie po nią sięgają.
Meksykanie mobilizują się w obronie poczętego życia. Ulicami stolicy tego kraju zorganizowano marsz spod Pomnika Rewolucji pod hasłem Pasos por la Vida – „Kroki na rzecz życia”, już drugi po tym, który przeszedł w ubiegłym roku.
O pewnych aspektach naukowych i prawnych ochrony życia człowieka traktuje opublikowany 29 kwietnia komunikat Konferencji Episkopatu Meksyku.
W wypadku drogowym zginęło w Meksyku czterech księży.
Kult tak zwanej Santa Muerte w Meksyku, jako przejaw kultury przemocy i zniszczenia, potępił stanowczo kard. Gianfranco Ravasi.
Ojciec Święty modli się za ofiary katastrofy drogowej w Meksyku. Zapewnił o tym w telegramie kondolencyjnym wystosowanym w jego imieniu kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone.
- Zorganizowana przestępczość to antykultura – powiedział w mieście Meksyk kard. Gianfranco Ravasi. Przewodniczący Papieskiej Rady Kultury udał się tam na Dziedziniec Pogan.
Kolejny kapłan katolicki został zamordowany w Meksyku. Ks. Ignacio Cortez Álvarez zginął w swoim mieszkaniu w mieście Ensenada w stanie Kalifornia Dolna, gdzie był proboszczem.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.