Kult tak zwanej Santa Muerte w Meksyku, jako przejaw kultury przemocy i zniszczenia, potępił stanowczo kard. Gianfranco Ravasi.
Kult tak zwanej Santa Muerte w Meksyku, jako przejaw kultury przemocy i zniszczenia, potępił stanowczo kard. Gianfranco Ravasi w wywiadzie dla peruwiańskiej agencji ACI. Przewodniczący Papieskiej Rady Kultury uważa, że kult „świętej śmierci” jest afirmacją piekła. Podkreśla, że należy go odrzucić także ze względów teologicznych. Zmartwychwstały Chrystus ostatecznie pokonał śmierć, tak więc jej wielbienie pod postacią kobiecego szkieletu równa się czczeniu szatana.
Kard. Ravasi podejmie kwestię kultu Santa Muerte w Meksyku, gdzie odbędzie się kolejna odsłona projektu „Dziedziniec pogan” (6-10 maja). Problem wciąż narasta i według szacunków „świętą śmierć” czci już od 5 do 8 mln Meksykanów, a sposoby wielbienia szkieletu wzorowane są na ceremoniach katolickich. Santa Muerte nazywana jest też patronką kryminalistów lub ludową świętą, ponieważ jest szczególnie popularna wśród ubogich i pokrzywdzonych przez los. Włoski duchowny podkreślił, że „każdy musi czuć się odpowiedzialny za powstrzymanie tego zjawiska. Przeciwko kultowi śmierci powinny występować zarówno rodziny i Kościół, jak całe społeczeństwo” – uważa kard. Ravasi.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.