Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
– John, nie możesz być jednocześnie katolikiem i chrześcijaninem! – usłyszał Talbot od zatroskanych przyjaciół. Słynny muzyk i żonaty mnich z USA gościł nad Wisłą.
Siostry z Karmelu w Ełku modlą się siedem godzin dziennie. Więc w jednej trzeciej są z modlitwy. A może w całości, bo krojenie chleba, czytanie, a nawet sen powierzają Bogu.
Lena wyrosła w rodzinie ateistów na Syberii. Była modelką i prezenterką telewizyjną. Tak ją zachwyciło spotkanie żywego Boga, że wstępuje do zakonu w Polsce.
– Przez telefon można rozmawiać tylko przy oknie albo na dworze. W środku kontenera zasięgu już nie ma – mówi s. Klara, karmelitanka bosa z budującego się klasztoru w Suchej Hucie.
O życiu i śmierci błogosławionej Matki Teresy, o powołaniu i pracy dla najbiedniejszych z biednych z siostrą Dismas rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz.
Siostrom najtrudniej było nauczyć się słów: „czystość” i „grzeszyć". – W języku polskim jest za dużo spółgłosek – narzekają francuskie mniszki.
Między Vadsteną, miastem św. Brygidy, a Alvastrą, gdzie stoją ruiny średniowiecznego klasztoru cystersów, wyrósł nowy benedyktyński klasztor Świętego Serca (Heliga Hjärtas Kloster). Żyją w nim Szwedki (!), byłe luteranki, dziś katoliczki.
Mija 600 lat od bitwy po Grunwaldem. Połączone siły polskie, litewsko-ruskie i smoleńskie pod wodzą króla Władysława Jagiełły pokonały krzyżacką armię. Na wiele stuleci rycerz w białym płaszczu z krzyżem stał się dla Polaków symbolem pokonanego zaborcy i najeźdźcy niemieckiego. Ten obraz nie ma jednak już nic wspólnego z dzisiejszą rzeczywistością zakonu.
Warmia. Wielki mistrz krzyżacki biskup Bruno Platter oraz kilku braci Krzyżaków w pierwszych dniach lipca odwiedziło Warmię. Zakon krzyżacki istnieje bowiem do dziś.
Ewakuowane zakonnice w kamizelkach ratunkowych, narzuconych na białe habity, przeszły gęsiego po blatach stołów na zalanym parterze. Wokół pływały lodówki, pralki i tapczany.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.