• rst
    17.10.2015 09:57
    Nie bądźmy naiwni. Skrócony proces to pole do nadużyć. Jak sąd jest w stanie obiektywnie stwierdzić w ciągu 30 dni, że małżeństwo nie zaistniało? Nie ma takiej możliwości, tym bardziej, że może oprzeć się wyłącznie na oświadczeniach zainteresowanych małżonków, a bez przeprowadzenia postępowania dowodowego. Mam nadzieję, że przynajmniej w Polsce żaden biskup nie wprowadzi 'processus brevior', bo przyłożyłby rękę do możliwych nadużyć, a w konsekwencji do świętokradztwa.
    I jeszcze jedno: bardzo proszę redaktorów portali katolickich o obiektywizm i prawdę, bo widać że wszyscy starają się pisać w taki sposób, aby broń Boże nie skrytykować nawet złych decyzji papieża.
  • Arletta Bolesta
    03.05.2017 14:56
    Nie można jednak szybkości utożsamiać z niedokładnością. dr Arletta Bolesta (adwokat kościelny)
Dyskusja zakończona.