Zarządzenia biskupów o ograniczeniu liczby uczestników liturgii wywołały sprzeciw niektórych wiernych.
Zarządzenia biskupów o ograniczeniu liczby uczestników liturgii wywołały sprzeciw niektórych wiernych.
Roman Koszowski /Foto Gość

Co Kościół związał…

Franciszek Kucharczak

GN 15/2020

publikacja 08.04.2020 00:00

…to może rozwiązać. A wtedy i w niebie to zrobią. Skąd ta pewność? Bo Jezus tak powiedział.

W jednej ze śląskich parafii trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Zgodnie z epidemicznymi przepisami w kościele było nie więcej niż pięć osób. Nagle do środka wszedł bojowo wyglądający mężczyzna. „Odmówiono mi dziś wejścia na Mszę” – powiedział z oburzeniem, po czym z podniesionym czołem i z gniewem w oczach zaczął śpiewać pieśń: „Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz, dotrzymać pragnę szczerze”. Chodziło mu chyba o końcówkę: „...żeś mi Kościoła otwarł drzwi”, bo bardzo mocno ten fragment zaakcentował. Zanim jednak do tego doszedł, po drodze musiał zaśpiewać „Kościoła słuchać w każdy czas”.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..