Przez 24 godziny nieustannej modlitwy uczestnicy proszą Boga o dar pojednania, jedności i pokoju na całym świecie.
Trzy tysiące miast odpowiedziało na zaproszenie do udziału w V Międzynarodowym Dniu Modlitw o pokój dla Ziemi Świętej i Bliskiego Wschodu. Inicjatorami światowej modlitewnej krucjaty w ostatnią niedzielę stycznia są młodzieżowe organizacje katolickie: Papaboys, Apostolat „Młodzi w obronie życia” i stowarzyszenia Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu. Ideę wsparła Papieska Rada „Iustitia et Pax”, której przewodniczący kard. Peter Turkson zaznaczył, że pragnieniu pokoju powinna towarzyszyć także potrzeba integralnego rozwoju, w tym poszanowania ludzkiego życia.
Do światowej inicjatywy modlitw o pokój w Ziemi Świętej włączyły się parafie, wspólnoty zakonne oraz grupy wiernych w ponad trzech tysiącach miast na całym świecie. Przez 24 godziny nieustannej modlitwy uczestnicy proszą Boga o dar pojednania, jedności i pokoju na całym świecie poczynając od Jerozolimy.
W przesłaniu do organizatorów piątej edycji międzynarodowej modlitewnej inicjatywy bp William Shomali, wikariusz patriarchalny w Jerozolimie przypomniał, że modlitwa jest fundamentem wzrostu w wierze.
Nawiązując do konkretnej sytuacji w Ziemi Świętej podkreślił, że „po ludzku mówiąc, nie ma nadziei na szybkie rozwiązanie palestyńsko-izraelskiego konfliktu”. „Patrząc jednak oczami wiary – dodał – jesteśmy pewni, że nasz Pan jest Bogiem rzeczy zadziwiających; On może skruszyć góry nienawiści i uzdrowić serca zranione bolesnym konfliktem obu narodów”.
Data tegorocznej światowej modlitwy o pokój w Ziemi Świętej zbiega się z „Międzynarodowym Dniem Pamięci o ofiarach holokaustu – Shoah oraz zapobieganiu zbrodniom przeciwko ludzkości. Wybór daty nawiązuje do wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau 27 stycznia 1945 r.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.