Kościół greckokatolicki zachęca do promowania aplikacji СПІЛЬНОТИ (SPILNOTY), która pomoże nowo przybyłym do Polski osobom i goszczącym ich rodzinom w odnalezieniu najbliższej parafii greckokatolickiej, a dzięki temu: w odpowiedzeniu na wiele potrzeb, związanych z zaproponowaniem im duszpasterskiej opieki.
Do Lwowa przybywa coraz więcej uchodźców. Część dociera specjalnymi pociągami, dlatego też, żeby usprawnić ich przyjmowanie władze miasta udostępniły kolejny dworzec, na którym ludzie wysiadają i otrzymują najpilniejszą pomoc. Działa tam grupa młodzieży związana z franciszkańskim duszpasterstwem w tym mieście.
„To jest psalm naszych braci i ludzi z Ukrainy. To jest ich psalm, krzyk o sprawiedliwość!” – szef Biura ds. Sprawiedliwości, Pokoju i Integralności Stworzenia Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych wezwał franciszkanów na całym świecie do modlitwy Psalmem 17.
Do Lwowa przybywa coraz więcej uchodźców. Część dociera specjalnymi pociągami, dlatego też, żeby usprawnić ich przyjmowanie władze miasta udostępniły kolejny dworzec, na którym ludzie wysiadają i otrzymują najpilniejszą pomoc. Działa tam grupa młodzieży związana z franciszkańskim duszpasterstwem w tym mieście.
Sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna. Nie ma prądu, wody, ogrzewania. „Jeśli władze Rosji nie zgodzą się na otwarcie korytarzy humanitarnych, to z głodu i braku lekarstw zginie tam więcej ludzi niż od samych ostrzałów” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Hierarcha podkreśla, że tak nieludzkich działań nie prowadzili nawet najbardziej okrutni dyktatorzy.
Wczoraj Papież dziękował dziennikarzom za ich pracę podczas wojny na Ukrainie. „Jest to służba, która pozwala nam być blisko dramatu tego narodu i pozwala ocenić okrucieństwo wojny” – mówił Franciszek. Jednakże nie wszędzie dziennikarze mogą informować o tym, co się dzieje na Ukrainie. Wczoraj po raz pierwszy rosyjskie media katolickie musiały ocenzurować Papieża. Nie mogły przytoczyć jego słów o tym, że nie jest to jedynie operacja militarna, lecz wojna, która sieje śmierć, zniszczenie i nędzę.
Papież Franciszek wysłał na Ukrainę dwóch kardynałów, aby w jego imieniu pomagali potrzebującym i powstrzymali trwającą tam wojnę.
Abp Światosław Szewczuk prosi wspólnotę międzynarodową o zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, ponieważ, jak mówi, „to rosyjskie pociski manewrujące zabijają najwięcej ludzi w naszym kraju”. Podkreśla on, że nadal nie utworzono korytarzy humanitarnych i nie umożliwiono bezpiecznej ewakuacji ludności cywilnej.
Kardynał Konrad Krajewski w drodze do Ukrainy przyjechał do Lublina, spotkał się z wolontariuszami pomagającymi uchodźcom i przekazał papieskie błogosławieństwo.
W Ukraińskim Kościele Prawosławnym Patriarchatu Moskiewskiego (UKP PM) narasta coraz większy gniew przeciwko prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
Teolodzy całego świata zaapelowali o energiczne zaangażowanie się ludzi polityki i Kościoła w natychmiastowe zakończenie wojny na Ukrainie i o pomoc dla jej ofiar.
„To jest wojna, to jest pustynia. Człowiek na pustyni jest bezbronny. Nie ma niczego, co by go ochraniało. Tak samo i my dziś jesteśmy bezbronni. Jest w niej obecny także diabeł, który kusi” – mówił w homilii bp Edward Kawa, biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej. Na Ukrainie rozpoczął się Rok Krzyża Świętego.
„Przywożę Wam pozdrowienie i błogosławieństwo od Ojca Świętego. Papież modli się i bardzo przeżywa sytuację wojny. Dziś trzeba myśleć Ewangelią, a nie światem. Z Lublina pojadę na Ukrainę, tak daleko, jak się da” - te słowa papieskiego jałmużnika, kardynała Konrada Krajewskiego przytacza na komunikatorze Twitter rzecznik archidiecezji lubelskiej, ks. Adam Jaszcz.
W atakowanym przez wojska rosyjskie Charkowie Kościół niesie pomoc mieszkańcom miasta – powiedział eparcha greckokatolicki w Charkowie, bp Wasyl Tuczapeć. Są to głównie żywność i odzież.
Ordynariusz diecezji wrocławsko-koszalińskiej apelował w Koszalinie o modlitwę za Ukrainę i długofalową pomoc.
Rzecznik prasowy Rumuńskiej Cerkwi Prawosławnej Vasil Banescu nazwał w niedzielę prezydenta Rosji Władimira Putina antychrystem w związku z prowadzoną przez Kreml "okropną i nieuzasadnioną" wojną przeciwko Ukrainie.