Niecodzienna sytuacja miała miejsce w środę na zakończenie środowej audiencji generalnej papieża Franciszka w Watykanie. Przed opuszczeniem Auli Pawła VI i pożegnaniem się z wiernymi papież dostał do rąk telefon i oddalił się na chwilę, by z kimś porozmawiać.
Telefon komórkowy podał papieżowi jeden z jego asystentów. Franciszek odszedł na moment, po czym wrócił, by pozdrawiać dalej wiernych i udzielać im błogosławieństwa.
Watykan zapytany o to zdarzenie, wyjaśnił dziennikarzom, że była to prywatna rozmowa, a zatem nie będzie żadnych informacji na ten temat.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
Planowana jest nowelizacja kanadyjskich przepisów o mowie nienawiści.
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.