Całun Turyński faktycznie wszedł w kontakt z krwią człowieka zabitego w okrutny sposób.
Do takich wyników badań nad płótnem, w które zgodnie z tradycją mogło zostać owinięte ciało Chrystusa po śmierci na krzyżu, doszedł zespół włoskich naukowców z Triestu, Bari i Padwy. W amerykańskim czasopiśmie specjalistycznym "PlosOne" opublikowali oni swoje metody i wnioski pod tytułem „Badania rozkładu atomów wykrywają nowe biologiczne dowody nt. Całunu Turyńskiego”.
„Skoncentrowaliśmy się zwłaszcza na częściach materiału odległych od plam widocznych pod mikroskopem optycznym – wyjaśnił jeden z uczonych, Elvio Carlino z Instytutu Krystalografii w Bari. – Płótno zostało przebadane na poziomie atomowym w poszukiwaniu nanocząsteczek o pochodzeniu organicznym” – dodał naukowiec. Odnalezione elementy wskazują na pochodzenie biologiczne i pojawiają się w zauważonych proporcjach we krwi podczas ciężkiej traumy, po torturach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Łaciński patriarcha Jerozolimy w rozmowie z mediami watykańskimi.
O powołanie „koordynatora ds. walki z antychrześcijańską nienawiścią”.
Prawie 5,4 miliarda ludzi żyje dziś w krajach, gdzie wolność religijna jest poważnie naruszana.