Powstało na Warmii w XVI w. i kształtowało ten region przez kilkaset lat.
„Miejsce Chrztu Polski znów będzie tętnić radością Żywego Kościoła”.
List biskupów polskich, napisany 20 lat po zakończeniu II wojny światowej, był wielkim zaskoczeniem.
Sakramenty na pątniczym szlaku są sprawowane według przedsoborowego rytu liturgii.
Nikt nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie... ludzie umierają też dla tych, którym dane jest to przeżywać, i ból, i stratę, i bezsilność, i zaufanie w Bożą Opatrzność, w Jego miłosierdzie.
Więcej intymności w umieraniu... w gronie bliskich osób.
Inicjatywa, by o modlitwę prosić też osoby mające szczególne nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia bardzo mi się podoba.
Dostrzegam natomiast inny problem tej akcji:kogo uznać za konającego? kiedy zasygnalizować siostrom taką potrzebę? Bo niektórzy umierają całymi tygodniami i miesiącami.Teraz modlę się za pewną panią odchodzącą na raka. Może odejść nagle dziś w nocy albo dożyć do jesieni...
Jezus Chrystus do św. Faustyny: „Dusze giną mimo mojej gorzkiej męki.” „Utrata każdej duszy pogrąża mnie w śmiertelnym smutku. Zawsze mnie pocieszasz, kiedy się modlisz za grzeszników. Najmilsza Mi jest modlitwa – to modlitwa za nawrócenie dusz grzesznych, wiedz córko Moja, że ta modlitwa zawsze jest wysłuchana.”
„Córko moja, pomóż mi zbawić pewnego grzesznika konającego; odmów za niego tę koronkę, której cię nauczyłem.
Kiedy zaczęłam odmawiać tę koronkę [do miłosierdzia Bożego], ujrzałam tego konającego w strasznych mękach i walkach. Bronił go Anioł Stróż, ale był jakby bezsilny wobec wielkości nędzy tej duszy; całe mnóstwo szatanów czekało na tę duszę.
Jednak podczas odmawiania tej koronki ujrzałam Jezusa [w] takiej postaci, jak jest namalowany na tym obrazie. Te promienie, które wyszły z Serca Jezusa ogarnęły chorego, a moce ciemności uciekły w popłochu. Chory oddał ostatnie tchnienie spokojnie.”
Jezus Chrystus do św. Faustyny:
„Wzywaj mojego miłosierdzia dla grzeszników, pragnę ich zbawienia. Kiedy odmówisz tę modlitwę za jakiego grzesznika z sercem skruszonym i wiarą, dam mu łaskę nawrócenia. Modlitewka ta jest następująca:
O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas - ufam Tobie.”