• Krzysiek
    24.07.2011 20:13
    Co to jest ten rzekomy boczny tor w Kościele? Jakiś tor który jest w opozycji do Ojca Świętego i Diecezji w której się pracuje? To co to za Kościół? Natanek porzucił swoim dzisiejszym kazaniem Kościół. Natanek zranił Mój i Twój - Nasz Kościół, zranił Mistyczne Ciało Chrystusa.
    Módlmy się o Jego nawrócenie i tych, którzy jeszcze za nim idą, by zeszli z "bocznego toru" i poszli torem razem za Jezusem i Jego Kościołem.
    • patryk
      24.07.2011 20:46
      Nie Natanek tylko ksiądz Natanek odrobinę szacunku do osoby duchownej wielki katoliku.
      • wrona
        24.07.2011 22:06
        natanek to natanek - świr jest świrem, dla mnie to już nie ksiądz tylko człowiek, ktorego sie leczy w zakładzie dla obłąkanych
      • pawcio93
        25.07.2011 00:38
        Już nie ksiądz a Pan Natanek.... sam zadecydował
      • Krzysiek
        25.07.2011 08:42
        Jeżeli już Patryku to suspendowany ksiądz Natanek. Mówienie w tym momencie ks. Natanek wprowadza w błąd niezorientowanych, którzy mogą pomyśleć, że wszystkie treści z Grzechyni są co najmniej za milczącą aprobatą Arcybiskupa Krakowskiego.
      • patryk
        25.07.2011 08:49
        Księdzem pozostaje, czy się komuś to podoba czy nie. Księżmi nie są jedynie ci, którzy zrzucili sutanny, ksiądz Natanek tego nie zamierza robić.
  • Agaton
    24.07.2011 20:54
    W myśl obiegowego porzekadła,że gdy Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera - nie zamierzam się modlić za głupca bo sprzeciwyłbym się woli Bożej.
    Rozbicie polskiego Kościoła jest faktem.
  • piotrp
    24.07.2011 21:32
    No to mamy wojnę w Kościele ? Nieposłuszeństwo wobec swojego biskupa ks. Natanek, ogłosił na Mszy św. Stwierdził, że kardynał Stanisław Dziwisz służy wrogom Kościoła, a konkretnie masonom, a on nie będzie współpracował z masonami i ich zwolennikami. Przyznam szczerze, że jak to przeczytałem, to mnie wmurowało.
    Moja córka teolog zapytała mnie, czy to jest ten sam kapłan, który chce ogłoszenia Chrystusa, Królem Polski? Odpowiedziałem, że tak. Na to ona stwierdziła, że postawa ks. Natanka jest sprzeczna nauką Chrystusa. Pytam dlaczego ? Dlatego, że Chrystus mimo, że był Bogiem i współistotny Ojcu, przychodząc na świat w niezwykłej pokorze realizował plan zbawienia ludzkości. Dodała zarazem, że nie można głosić Chrystusa, nie głosząc Jego nauki, albo głosząc ją wybiórczo. Że pyszny w ogóle nie głosi Chrystusa. Dla mnie- dodała - przykazanie miłości, zwłaszcza wobec nieprzyjaciół, które Chrystus przyniósł na świat, jest fundamentem chrześcijaństwa. Przyznałem córce rację.


  • 123
    24.07.2011 21:43
    Tu jest pełen zapis dzisiejszego kazania
    http://gloria.tv/?media=178745
    Do samodzielnego przemyślenia i oceny.

    Komentarze sprzedajnych dziennkiarzy możan posłuchać jako kabaret na zadany temat (skompromitowania kościoła, Natanka, wiary).
  • Maciek
    24.07.2011 21:48
    Tu jest film z kazania Ks.Piotra Natanka, w którym wyjaśnia swoją wolę!

    http://gloria.tv/?media=178745

    Oglądajcie całość!
  • hrabia_wronski
    24.07.2011 21:49
    Popatrzmy na to inaczej.
    Tak sie bedzie dzialo ,ze Kosciol bedzie tracil i wiernych i swoj autorytet.Jest to niewatpliwie zwiazane z brakiem rozliczenia sie z przeszloscia Kosciola.
    • Myślący
      25.07.2011 06:35
      To jest zwyczajna schizma, jak z lefebrystami, jak z Rydzykiem, którego Kościół nie potrafi usadzić. Chrześcijaństwo od samego początku po ukrzyżowaniu Jezusa nie było jednorodne. Paweł z Tarsu miał inną koncepcję rozwoju nowej wiary, na podstawie własnego objawienia oraz wpływów kultury greckiej niż uczniowie Pana z Jakubem i Piotrem. Jeszcze byli Arianie itp., ale po Soborze Nicejskim zostali wyeliminowani. Potem był podział na Kościół rzymski i wschodni, dalej powstanie protestantyzmu etc. To tak w wielkim skrócie. Gdy Kościół stał się znaczącą siłą polityczną, hierarchiczną, dbał o jednorodność doktrynalną różnymi metodami. Ponieważ w przeszłości nie było swobodnego przepływu informacji można było trzymać w ryzach zasady wiary, choć też to nie było łatwe. Pomocą była władza świecka, królowie.
      Dziś gdy praktycznie każdy może zdobyć wiedzę o religii, Kościół nie radzi sobie z problemami innego postrzegania wiary. Jest to naturalny proces przemian świadomości, stąd nawet wewnątrz tej organizacji wystepują zasadnicze różnice. Dzisiejszy Kościół nie jest już monolitem jak kiedyś, nieposłuszeństwo kapłanów znajduje swoich zwolenników. W dodatku, jak pisze hrabia_wronski, brak rozliczenia z własną przeszłością Kościoła, ujawnianie afer obyczajowo-finansowych podważa jedność tej organizacji. Te procesy przyczyniają się do pęknięć i rysów w samym łonie Kościoła, być może w przyszłości do rozpadu jego, co nie oznacza zaniknięcia wiary.
      Żyjemy w ciekawych czasach obserwując jak te przemiany religine zachodzą.
      • Myślący
        25.07.2011 16:48
        Patryku, zwyczajnie mieszasz, nie znając dobrze tematu. Poza tym jesteś, z tego co wiem, fanem Rydzyka. W związku z tym tacy ludzie jak Natanek będą Cię interesowali i będziesz ich popierał. Masoneria to jest tajna organizacja o charakterze religijnym, mająca własne cele statutowe dla określonego działania (kręgi wtajemniczenia), co nie oznacza, że to działanie jest negatywne. Kościół kiedyś zwalczał masonerię (wolnomularstwo), dlatego, że była niezależna od tego Kościoła. Organizacją o charakterze masońskim jest Opus Dei, założone przez Balaguera, który popierał Franko. Opus Dei popierał sam JPII i wyświęcił założyciela. Jeśli sugerujesz za Natankiem, że Życiński czy Dziwisz są/byli sympatykami masonerii, to wpisujesz się publicznie w rozbijanie Kościoła, zakładając, że Kościół ma swoją doktrynę i dogmaty, i wymaga tego ich od kapłanów. To tak z punktu widzenia samego Kościoła. Problem w tym, że zawsze w jego łonie byli ludzie nieposłuszni, chcący zmian wobec wyzwań cywilizacyjnych, a także ci co kierują się Tradycją (lefebryści), która z Ewangeliami nie ma nic wspólnego, jak n.p. kult maryjny, jaki rozwinał się na miejsce bogini Izydy.
        Odnosisz się z pogardą do Kunga, wielkiego myśliciela czy podobnych teologów, nazywając ich mędrkami, w domyśle modernistami. Przeciw modernizmowi był Pius X (prekursor Akcji Katolickiej), na którym wzorowali się właśnie lefebryści.
        Dzisiejszy Kościół ma ogromny problem w XXI wieku, stąd odśrodkowe ruchy różnych nawiedzonych jak Natanek.
      • Myślący
        25.07.2011 20:33
        Patryku, zwyczajnie mieszasz, nie znając dobrze tematu. Poza tym jesteś, z tego co wiem, fanem Rydzyka. W związku z tym tacy ludzie jak Natanek będą Cię interesowali i będziesz ich popierał. Masoneria to jest tajna organizacja o charakterze religijnym, mająca własne cele statutowe dla określonego działania (kręgi wtajemniczenia), co nie oznacza, że to działanie musi być negatywne. Kościół kiedyś zwalczał masonerię (wolnomularstwo), dlatego, że była niezależna od tego Kościoła. Organizacją o charakterze masońskim jest Opus Dei, założone przez Balaguera, który popierał Franko. Opus Dei popierał sam JPII i wyświęcił założyciela. Jeśli sugerujesz za Natankiem, że Życiński czy Dziwisz są/byli sympatykami masonerii, to wpisujesz się publicznie w rozbijanie Kościoła, zakładając, że Kościół ma swoją doktrynę i dogmaty, i wymaga tego ich od kapłanów. To tak z punktu widzenia samego Kościoła. Problem w tym, że zawsze w jego łonie byli ludzie niepokorni, chcący zmian wobec wyzwań cywilizacyjnych, a także ci co kierują się Tradycją (lefebryści), która z Ewangeliami nie ma nic wspólnego, jak n.p. kult maryjny, jaki rozwinał się na miejsce bogini Izydy.
        Odnosisz się z pogardą do Kunga, myśliciela czy podobnych teologów, nazywając ich mędrkami, w domyśle modernistami. Przeciw modernizmowi był Pius X (prekursor Akcji Katolickiej), na którym wzorowali się właśnie lefebryści.
        Dzisiejszy Kościół ma ogromny problem w XXI wieku, stąd odśrodkowe ruchy różnych nawiedzonych jak Natanek.
  • anes
    24.07.2011 21:52
    Ta pustelnia "Grzechy...nia" mówi sama za siebie, pycha to pierwszy grzech i jednocześnie ukoronowanie wszystkich innych. Wystarczy wczytać się w Dzienniczek s. Faustyny i już wiadomo jaką potężną bronią w walce ze złem jest pokora.
  • Iskra
    24.07.2011 21:55
    Mimo zakazu, w sobotę i niedzielę ks. Natanek odprawił w pustelni „Grzechynia” Msze św. W sobotnim kazaniu stwierdził, że on i jego wspólnota zaczynają „nową rzeczywistość”.

    „Praktycznie w Kościele mi zabrano wszystko. W tych dniach ksiądz kardynał wydał dokument suspendujący mnie, zabierający – mi wedle prawa ludzkiego – wszystką władzę w Kościele. Tego pisma nie przyjmuję i dalej idę swoją drogą” – powiedział.

    Jak dodał, czuje się dalej kapłanem archidiecezji krakowskiej, ale będzie działał „na bocznych torach, tak jak abp Lefebvre czy jego biskupi, który w 2009 r. papież z powrotem do Kościoła przyjął i zdjął karę”.

    No to nam sie narodzila super- nowa gwiazda.Chociaz tak na prawde to nie wiem czy to jest gwiazda czy czarna dziura, jakby nie bylo schizma jest faktem
  • Mellba
    24.07.2011 21:57
    Tu możecie to zweryfikować: http://www.youtube.com/watch?v=9LPW0OL6lyg&feature=player_embedded
  • Zbyszek
    24.07.2011 22:01
    Warto tu wspomniec sw Ojca PIO ktory tez byl przesladowany w lonie kosciola, lecz nakladane na niego kary przyjowal z pokora, bo pokora jest miara tego czy co pochodzi od Boga czy od Zlego.
  • xww
    24.07.2011 22:07
    Uwaga słuszna. Da się to zweryfikowac wg filmiku:

    http://www.youtube.com/watch?v=CiQdsq7YteA
  • mama
    24.07.2011 22:29
    Ja sie tylko zastanawiam co z Jezusem- zbaranialam.
    Z drugiej strony te zarzuty o przyjmowanie zaszczytów masońskich budzą niepokój. Pozostaje mi zamknác te sprawe w sercu Maryji
  • POLAK
    24.07.2011 22:46
    KSIĄDZ SOWA OPLUWA POLAKÓW BEZKARNIE!!!!!
    HAŃBA
  • luke
    24.07.2011 22:58
    http://www.youtube.com/watch?v=9LPW0OL6lyg msza ważna, ale niegodziwa. Można posłuchać.
  • stu
    24.07.2011 23:08
    Tutaj:
    http://www.wykop.pl/link/822349/ks-piotr-natanek-publicznie-wypowiada-posluszenstwo/
    zapis przemówienia. Można zweryfikować, że powiedział "niegodziwe".

    Co do samej sytuacji... Kiedy tracimy rozeznanie, a wszystko wokół pokryje mgła emocji i dezinformacji, zawsze pozostaje jedno, czego można się chwycić: posłuszeństwo.

    Tej zasady trzymali się święci, gdy stykali się z niezrozumieniem w swoim ukochanym Kościele. Ślepe posłuszeństwo nie może zawieść.

    Ks. Natanek to posłuszeństwo wypowiedział.
  • mama
    24.07.2011 23:28
    Jeśli więc jest jakieś napomnienie w Chrystusie, jeśli - jakaś moc przekonująca Miłości, jeśli jakiś udział w Duchu, jeśli jakieś serdeczne współczucie - dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich! To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie. On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem - ku chwale Boga Ojca. A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. (Flp 2,1-12)

  • sik
    24.07.2011 23:47
    A ja zacytowałbym Leszka Dokowicza:"W walkę włączają się ci, którzy oddali życie Bogu, i ci, którzy oddali je demonowi. Natomiast przeważająca większość to ludzie letniej wiary. Oni nie mają pojęcia o tych sprawach. Maszerują radośnie w podskokach szeroką wygodną drogą, na której końcu jest śmiertelna przepaść. Zadaniem dzisiejszego Kościoła jest więc zawołać donośnym głosem słowami Pana Jezusa: Stop! „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!” - Ks.Natanek woła donosnym głosem i wzywa przede wszystkim do NAWRÓCENIA! Prorocy nie mają lekko,zwłaszcza tak wyraźiści.Oby szczery dialog wintegrował jego misję w strukturę hierarchiczną Kościoła.
  • Despeville
    25.07.2011 03:56
    Chcialbym wszystkim zwrocic uwage iz Nowy Testament zna tylko i wylacznie jedno kaplanstwo i jednego kaplana i jest ono ekskluzywne tylko i wylacznie dla jednej osoby: Jezusa Chrystusa Odwiecznego Boga i Zbawiciela Drugiej Osoby Trojcy Swietej. Wszystko inne to mistyfikacja. Nie wierzysz usiadz nad Nowym Testamentem.
  • Gia
    25.07.2011 05:31
    Bp Pieronek to ostatnia osoba ktora powinna zabierac glos. Jest czlonkiem Fundacji S. Batorego (polskiego oddzialu Fundacji G. Sorosa), ktora promuje eutanazje, homoseksualizm i aborcje. Mozna te informacje latwo znalezc na necie.

    Przyjrzyjmy sie blizej kard. Dziwiszowi. Organizator Dni Islamu w Polsce, kiedy obecnie w krajach arabskich tak sie wyrzyna chrzescijan....
  • Beata
    25.07.2011 08:33
    A może on ma rację.
    Prawda nie zawsze stoi po stronie większości.
  • Fryderyk
    25.07.2011 09:15
    Jeżeli będziemy tolerować takich "księży" Natanków to za chwilę w Polsce będzie tyle różnych "kościołów" co w USA.
  • Grzegorz
    25.07.2011 09:32
    x.Natanek powiedział: "idę swoją drogą". Więc mamy pełny obraz jego motywów działania. To jest J_E_G_O droga. Przykro mi, że nie spojrzał na naszych świętych Braci i Siostry, choćby Jan od +, o.Pio, Bernadetta, Faustyna. Zawsze byli posłuszni Kościołowi i Pasterzom. Oni wiedzieli, że musi się przechylić czara goryczy, aby stało się ciałem Pawłowe zdanie: już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Hmmm, jak perfidnie działa szatan...
    • ona
      25.07.2011 10:39
      S.Faustyna miała wielką pokorę i sama zadawała sobie pytania,czy to,czego doświadcza,nie jest ułudą i nie pochodzi przypadkiem od złego ducha,postanowiła zatem trzymać się skały posłuszeństwa.Ciekawe,czy ks.Natanek zadał sobie kiedykolwiek takie pytania...
  • patryk
    25.07.2011 10:27
    http://gloria.tv/?media=178745- KS. Natanek podaje powody, dla których wypowiada posłuszeństwo- kazanie 24 lipca. Wskazuje jednoznacznie, że biskup Dziwisz jest przynajmniej sympatykiem masonerii. Warto posłuchać.
    • BlankaA
      25.07.2011 19:34
      BlankaA
      Jednoznacznie wskazuje,rzeczywiście. Bo nagrodę im. kardynała Bea odebrał, a kardynał Bea, wiadomo, powiada ks. Natanek, był głownym masonem drugosoborowym.
      Bieda tylko, że i Józef kard. Ratzinger w 1989 r. nagrodę imienia tegoż kard. Bea przyjął... Też mason?
  • Anonim
    25.07.2011 11:00
    Ktoś mi niedawno opowiadał o tym, jak ludzie słuchając ks. Natanka wychodzili na drzewa, aby móc go zobaczyć w przekonaniu, że ma jakąś moc uzdrawiania. przychodzą mi do głowy słowa św. Pawła: "oszalałem, a wyście mnie do tego zmusili"(2 kor 12, 11).
  • mela
    25.07.2011 12:31
    "wypowiadam posłuszeństwo ze względu na służenie wrogom kościoła" bolesne słowa ale jakże prawdziwe, bp. Dziwisz ma problem no i czas na refleksję...
  • poprad
    25.07.2011 13:22
    Ja szczerze powiem...dla mnie, prawdziwym kaplanem jest ks.Natanek. bp Pieronek natomiast, to szkodnik ktorego Kosciol powinien sie pozbyc jak najpredzej.
  • Beata
    25.07.2011 15:46
    Dziwny ten swiat. Tylko dlatego, ze ks. Natanek glosi, iz Synowi Krolowej Polski nalezy sie korona, pozbawia sie kaplana wszelkich praw. Zgloscie sie jako specjalisci do wszystkich rodzin krolewskich i negujcie, ze ich dzieciom nie nalezy sie korona. Wylecielibyscie z hukiem !!! Bog jest cierpliwy, ale dlugo obelg skierowanych posrednio lub bezposrednio pod adresem Swego Syna pewnie tolerowac nie bedzie. Przypomnijci sobie czasy Noego ! Kto sie uratowal? Tylko ten wierny, choc nasmiewali sie wszyscy !!!!
    • KaeL
      25.07.2011 16:33
      No niestety, Beato nie (tylko) dlatego.
      Ale zeby dowiedziec sie dlaczego, trzeba przeczytac cos wiecej niz NDz. Wlasciwie wystarczyloby posluchac samego ks. Natanka i porownac jego "nauke" z nauka tego, ktorego on uwaza za swojego (?) Krola...
  • Beata
    25.07.2011 15:46
    Dziwny ten swiat. Tylko dlatego, ze ks. Natanek glosi, iz Synowi Krolowej Polski nalezy sie korona, pozbawia sie kaplana wszelkich praw. Zgloscie sie jako specjalisci do wszystkich rodzin krolewskich i negujcie, ze ich dzieciom nie nalezy sie korona. Wylecielibyscie z hukiem !!! Bog jest cierpliwy, ale dlugo obelg skierowanych posrednio lub bezposrednio pod adresem Swego Syna pewnie tolerowac nie bedzie. Przypomnijci sobie czasy Noego ! Kto sie uratowal? Tylko ten wierny, choc nasmiewali sie wszyscy !!!!
  • Jerzyk
    25.07.2011 16:32
    Już apostoł Piotr chciał ustawiać Jezusa. Usłyszał
    - idź precz szatanie.
    Później trzy razy się Go zaparł.
    Kiedy Jezus trzy razy zapytał go o miłość,
    - Zrozumiał.
    Odtąd jedyną jego drogą była pokora.
    Inny wybrany przez Jezusa, który próbował Go ustawiać, kiedy zrozumiał co zrobił,
    - Powiesił się.
    Zupełny brak pokory.
    Wygląda na to, że ks.Natanek wybrał drugą opcję i sam pracuje za boga, wszystko wie najlepiej.
    Szkoda ks.Natanka, szkoda ludzi którzy pójdą za nim.
    Jezus oddał wszystko, aby nas zbawić. Pozwolił szydzić z siebie, opluwać się, biczować, urągać sobie. Pozwolił przybić się do drzewa krzyża. Umarł i zmartwychwstał.
    - Co jeszcze miał zrobić Jezus?
    - Co robi ks.Natanek?
    - W czym naśladuje Jezusa?
  • Jerzyk
    25.07.2011 17:04
    Po obejrzeniu filmu jestem całkowicie przekonany, że główną cechą ks.Natanka jest pycha.
    Przerażające jest do czego zdolny jest kapłan, który nie naśladuje Jezusa.
    Wszystkich którzy mówią mu prawdę, posyła do piekła.
    Wydaje mi się że także Jezusa chce ukoronować na własny użytek, aby mu służył jak potrzebuje.
    - Jezu ratuj!
  • carroll
    26.07.2011 11:57
    Kościół jest podzielony politycznie , choć nie powinien... odłam pro PO - wski , miesza ...usówa krzyż spod Pałacu Prezydenckiego,kto jak nie kardynał Dziwisz zaprosił na śniadanie przed wyborami Bronisława udzielając mu tym samym poparcia :(.
    Uważam ,że ksiąc Natanek miał racje w wielu sprawach...jego kazania nie są złe.
    Złe jest podejście władz koscielnych do Natanka.
    • piotrp
      26.07.2011 16:40
      Oh.. Carroll,

      Kościół jest nie tyle podzielony politycznie, ile wielu hierarchów i księży jest zaangażownych, i to bardzo mocno w politykę. To oczywiście błąd, który przynosi szkodę Kościołowi sensu largo.

      Nie wiem ,czy zauważyłeś, ale Kardynał Dziwisz zanim przyjął Bronisława Komorowskiego na śniadaniu, wcześniej przyjął Jarosława Kaczyńskiego i wyraził zgodę na pochowanie jego śp. brata z małżonką na Wawelu, co osobiście uważam, za błąd.

      Krzyż przed Pałacem nikt nie usunął, a już napewno nie jak to napisałeś, odłam PO -wski Kościoła. Krzyż został przeniesiony do Kaplicy, bo urągało to już wszelkiej Jego czci. Został nawet substytutem pomnika, który jeszce nie stanął, i chyba w tym miejscu nie stanie.

      Może kazania księdza Natanka nie są złe, chociaż powinny być dobre, ale napewno jego postawa kapłańska jest sprzeczna z nauką Mistrza, którego on chce obwołać Królem Polski. Kardynał Dziwisz po 4 latach nieustannego zwracania mu uwagi, postąpił tak jak powinien.
      pozdrawiam,
      • carroll
        26.07.2011 18:56
        piotr piszesz o innym śniadaniu...tamto popierajace było zaraz przed wyborami i nie miało nic wspólnego z zasłużonym pochówkiem Lecha Kaczyńskiego na Wawelu...

        Kardynał Nycz stał za usunięciem krzyża z placu przed Pałacem , został za to określony "duchownym pogromcą krzyża"...

        co do kazań Natanka słuchałes ich???
        ja słuchałam nie wszystich rzecz jasna ...tylko tych dostępnych w necie , w tych co słuchałam nie było nic zdrożnego...wręcz pouczającego...
      • piotrp
        26.07.2011 20:13
        Droga Carroll,
        na wstępie przepraszam, ale chyba zmieniłem ci płeć.
        Co do meritum, to wiem o jakie śniadania chodzi, a pisząc o nich chciałem tylko podkreślić, że kardynał Dziwisz przyjmował różnych polityków, nie tylko z PO. Mówienie więc, że to jest jakieś polityczne poparcie nie jest właściwe.

        Po drugie - Nie bardzo rozumiem, co znaczy "duchowy pogromca krzyża" ? Kto twoim zdaniem jest w stanie zwyciężyć / pogromić / krzyż i po co ? Krzyż jest znakiem zbawienia, a nie żadnym tam substytutem takiego, czy innego pomnika.

        Po trzecie - co do pochówku na Wawelu zostanę przy swoim zdaniu, a o kazaniach ks. Natanka nie pisałem, że są złe. To ty pisałaś, że są nie złe, co w odniesieniu do kazania nie jest określeniem najlepszym.
        Pozdrawiam,
      • carroll
        26.07.2011 21:21
        piotrze "duchownym" nie "duchowym" :)

  • pięta
    26.07.2011 17:02
    W Kościele potrzeba pojednania a nie podziałów, smutna to wiadomość jeżeli ktoś odchodzi. Ile w tym naszej winy, może za mało modlimy się za kapłanów? Mam na myśli wszystkich kapłanów, każdy popełnia błędy...Również ci co nakładają sankcję.
  • stanisław
    27.07.2011 11:43
    Niestety ks.Natanek ma rację,biskupi a zwłaszcza krakowscy to okropna masoneria do której nic nie dociera,ale w dzień sądu Boga,na trybunale dotrze ale to już zapóźno będzie.........;-(
    NIECH ŻYJE JEZUS CHRYSTUS KRÓL W KORONIE WIECZNEJ CHWAŁY!!!
  • DPMS
    03.08.2011 01:27
    Kudłaty się cieszy, ha, ha , ha, ha...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7

Reklama