Tysiące wiernych wzięło udział we wczorajszych uroczystościach ku czci bł. Jana Pawła II w Nikaragui. Specjalną pielgrzymkę i polową Mszę zorganizowano w parafii błogosławionego Papieża Polaka w mieście Boaco.
Szczególnie widoczny był udział młodzieży w liturgii, podczas której wystawiono nieco kuriozalne relikwie potu Jana Pawła II. Chodzi o używaną papieską bieliznę, którą przed praniem – o ile wierzyć lokalnym mediom – miała wykraść z watykańskiej pralni pewna nikaraguańska zakonnica i wywieźć następnie do swej ojczyzny. Na obchody przybyły delegacje 49 parafii z trzech nikaraguańskich prowincji wraz z charakterystycznymi dla Ameryki Łacińskiej elementami folkloru religijnego.
„Ci młodzi są spadkobiercami spuścizny Jana Pawła II – oznajmił bp Jorge Solórzano, który przewodniczył uroczystościom. – Teraz zbieramy owoce działalności Papieża, który wzywał nas do zachowania krytycznego sumienia, by nie dać się manipulować. W ten sposób manifestujemy naszą miłość do Jana Pawła II, do Chrystusa i do Maryi” – dodał nikaraguański hierarcha.
Przypominamy treść wywiadu, który pierwotnie opublikowany został w serwisie KAI styczniu br.
To nowa inicjatywa Księży Marianów, podejmowana w duchu Roku Jubileuszowego.
65-letni prałat Renzo Pegoraro zastąþił na tym stanowisku abp Vincenzio Paglię
Wyrok wywołał protesty nie tylko na Słowacji, ale także za granicą.
Premier Indii Narendra Modi nazwał katastrofę "nie do opisania".