Co najmniej siedem osób zostało brutalnie zamordowanych 14 października w wyniku plemiennych porachunków w miejscowości Ngaremara, w północno-wschodniej Kenii. Wśród ofiar było dwoje dzieci.
Wiele rodzin uciekło ze swoich domów szukając schronienia w bezpieczniejszych miejscach. Wszystkie szkoły w okolicznych miejscowościach zostały zamknięte. Masakrę zdecydowanie potępił bp Antonio Ireri Mukobo. Wikariusz apostolski Isiolo zaapelował, aby nie podsycać konfliktów plemiennych do celów politycznych. Kenijski hierarcha zachęcił rząd do zwołania pokojowego posiedzenia plemion zaangażowanych w konflikt. „Dajcie nam gwarancję, że sprawiedliwość jest naszą tarczą i naszym obrońcą, że możemy żyć razem w jedności, pokoju i wolności” – zaapelował bp Mukobo. Kościół katolicki włączył się w pomoc ocalałym z masakry.
Obecny okres większego spokoju w Libanie przeniesie się też na Syrię?
Aby - jak wyjaśnił papież - “w Ludzie Bożym wzrosła religijna i bliska znajomość Pisma Świętego”.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.