Wzorem kobiety konsekrowanej i wychowawczyni nazwał Benedykt XVI siostrę Antonię Marię Vernę. Ta włoska zakonnica żyjąca na przełomie XVII i XVIII w. została dziś ogłoszona błogosławioną.
Liturgii w imieniu Papieża przewodniczył w piemonckim mieście Ivrea watykański sekretarz stanu. Do tamtejszej katedry przybyło kilka tysięcy wiernych.
Nowa błogosławiona zasłynęła z posługi ubogim w założonym przez siebie Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia od Niepokalanego Poczęcia Maryi z Ivrei. Pochodziła z biednej, wielodzietnej i pobożnej rodziny wiejskiej. Od najmłodszych lat pragnęła służyć potrzebującym, szczególnie opuszczonym dzieciom. Nie był to spokojny czas wokół szerzyły się idee oświeceniowe, masońskie i antyklerykalne. Mimo oporu środowiska sprzeciwiła się woli rodziców, którzy chcieli ją wydać za mąż i oddała się czynieniu dzieł miłosierdzia wobec najbardziej potrzebujących. Z czasem przyłączyły się do niej kolejne kobiety i tak powstało nowe zgromadzenie zakonne. Dziś siostry pracują m.in. w Ziemi Świętej, Libanie, Libii, Turcji i Albanii kładąc szczególny nacisk na edukację.
Właśnie aspekt wychowawczy w dziele kontynuatorek błogosławionej siostry Antoni Marii Verny podkreślił w związku z beatyfikacją ordynariusz Ivrei. Bp Arrigo Miglio wskazał, że jej wychowawcza intuicja nic nie straciła na aktualności, a dobrej edukacji i religijnego wychowania wciąż potrzebują rzesze nie tylko ubogich dzieci. Biskup wskazał, że beatyfikacja „siostry wychowawczyni” doskonale wpisuje się w trwający we włoskim Kościele rok poświęcony właśnie edukacji.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.