Chyba spełnia się pragnienie bł. Jana Pawła II: aby w klasztorach powstawały szkoły modlitwy. Oto w Zakroczymiu u kapucynów od października rusza Franciszkańska Szkoła Modlitwy.
– Znam prostą kobietę, rozmodloną, a jednocześnie bardzo roztropną, mądrą. Podziwiam jej spojrzenie na świat: ona się nie dziwi, nie potępia. Patrzy na rzeczy z dystansem, radością i nadzieją. Widzę, że siłę do tego czerpie z modlitwy. Inna osoba opowiadała mi o swoim trudnym życiu: jej mąż na początku wojny poszedł na front i nie wrócił. Ona z dziećmi została potem wywieziona na Syberię. Dwoje z nich tam pochowała, własnymi rękoma kopiąc dla nich groby. Potem uciekała z Armią Andersa. Gdy opowiadała o gehennie swego życia, na koniec dodała: „Miałam bardzo udane życie, tylko jeszcze nie potrafię się modlić”. To mnie zadziwiło, że mimo takich doświadczeń, największe w niej było pragnienie modlitwy – opowiada o. Piotr.
Lekcje na klęczkach i nie tylko
Celem powstającej szkoły będzie nauka i doskonalenie modlitwy, zwłaszcza myślnej. Jej uczestnikami mogą być osoby zakonne i świeckie. Spotkania będą prowadzili kapucyni i zaproszeni przez nich goście. – Człowiek uczy się modlitwy, kiedy się modli. Naszym zamiarem jest ukazanie choćby św. Franciszka jako męża modlitwy. Jako Jego synowie nosimy w sobie duchowość, polegającą na kontakcie z Bogiem poprzez szukanie Jego woli. Będzie to „franciszkańska” szkoła modlitwy, a więc otwarta, spontaniczna, w pewnym sensie nieprzewidywalna, włączone w nią są również uczucia. Zakroczym to o. Honorat, on to miejsce przemodlił. Będziemy mówili o naszym błogosławionym i jego spojrzeniu na modlitwę. On zostawił nam wiele medytacji i praktycznych wskazówek. Chcemy również stworzyć pewną formułę spotkań modlitewnych dla młodzieży – opowiada br. Stasiński.
W tej szkole będą 4 lekcje dziennie. W programie zajęć znajdzie się: nauka medytacji, zajęcia teoretyczne o modlitwie Biblii, modlitwie jako sztuce, modlitwie w historii chrześcijaństwa, modlitwie i psychologii oraz z zakresu teologii duchowości. Będą zajęcia praktyczne: modlitwa wspólnotowa i osobista, liturgia godzin, Msza św., w przyszłości również praca i modlitwa w grupach. Pierwsza edycja zajęć będzie miała charakter pilotażowy. Zarówno uczestnicy, jak i prowadzący będą wzajemnie zdobywać doświadczenia. – Liczymy tu na członków Franciszkańskiego Zakonu Świeckich i na tych wszystkich, którzy odczuwają takie pragnienie, aby ich życie duchowe, modlitewne było pogłębione. Gdy zaczną się modlić, ich problemy będą przechodziły w ręce Jezusa i będą znikały – zachęca o. Stasiński.
– Ta inicjatywa jest konkretną odpowiedzią na apel naszego błogosławionego papieża – napisał bp Piotr Libera do kapucynów z Zakroczymia, błogosławiąc nowemu franciszkańskiemu dziełu.
Pierwsze kroki we Franciszkańskiej Szkole Modlitwy
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.