Uśmiechnięte twarze, radosne rozmowy – przed kościołem w Pogórzu. Wielu byłoby zaskoczonych informacją, że ci pogodni ludzie to członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci. Chcą siebie i innych przygotować do dobrego umierania. Tajemnica ich radosnego otwarcia na życie ma proste wyjaśnienie: Różaniec.
Niedawno świętowali swoją uroczystość patronalną: 15 września przypada święto MB Bolesnej, ich dzień jedności z cierpiącą Maryją i Jej Synem. Tego dnia korzystają z przywileju odpustu zupełnego w godzinie śmierci. Takie same łaski towarzyszą wspomnieniu św. Józefa, św. Michała Archanioła czy Narodzenia NMP. To niektóre ich święta. Na co dzień po prostu się modlą, najczęściej z różańcem w dłoni.
Zgodnie ze zobowiązaniem, które przyjmują wstępując na drugi stopień przynależności do ADŚ, wystarczy trzykrotne „Zdrowaś Mario”... rano i wieczorem – z prośbą o opiekę patronki dobrej śmierci. Im najczęściej nie wystarcza. Sięgają po różańcową dziesiątkę w intencji życia dzieci poczętych, Koronkę do Siedmiu Boleści Matki Bożej, trwającą 54 dni Nowennę Pompejańską, a wspólnie gromadzą się na nabożeństwach pompejańskich na Kaplicówce, różańcowych nabożeństwach 20 sobót w Cieszynie-Bobrku i Kamesznicy, dniach skupienia w Hałcnowie, Pierśćcu, Pogórzu.
Święta Noc
– W tym roku do rozwijanych przez naszą wspólnotę form modlitwy różańcowej dołączyliśmy kolejną. To Święta Noc Modlitwy – modlitewne czuwanie, które poprzedza dwa najważniejsze święta Królowej Różańca: 8 maja i w pierwszą niedzielę października. To nabożeństwo wzorowane jest na tradycji zapoczątkowanej ponad wiek temu przez bł. Bartolo Longo w sanktuarium w Pompejach. Tam przyczyniły się do wielkiej popularności nabożeństwa liczne uzdrowienia ciała, ale przede wszystkim uzdrowienia duszy – mówi Lidia Greń-Wajdzik, diecezjalna zelatorka ADŚ.
Pierwsza w naszej diecezji Święta Noc Modlitwy odbyła się na Kaplicówce w Skoczowie 7 maja. Kolejna rozpocznie się w sobotę 1 października o 19.00, a poszczególne godziny modlitwy różańcowej poprowadzą grupy ADŚ z różnych parafii. Msze Święte będą sprawowane o 24.00 i 12.00. Ta modlitwa potrwa aż do wieczora i zakończy się odprawianym jak zawsze drugiego dnia miesiąca od 18.00 nabożeństwem pompejańskim ze Mszą o 21.00.
Kwiaty i owoce
Ponad 300 członków ADŚ uczestniczyło w sierpniu w trzecim Pompejańskim Dniu Skupienia w Pogórzu. Uczestnicy przyjechali z kilkudziesięciu parafii naszej diecezji oraz archidiecezji katowickiej. Wyjątkowo liczna grupa przybyła z Piekar Śląskich. Co miesiąc setki osób z ADŚ modlą się przed obrazem MB Pompejańskiej na Kaplicówce.
Wspólnota w ostatnich latach bardzo dynamicznie się rozwija. – Obecnie w diecezji grupy ADŚ powstały już w ponad 60 parafiach i co roku dołączają do nich kolejne. Niektóre skupiają kilkadziesiąt, inne – nawet kilkaset osób. Łącznie jest nas w diecezji około 30 tysięcy. Z tego spora grupa to całe rodziny, które wstępują wraz z dziećmi, więc przybywa nam młodego pokolenia – mówi Lidia Wajdzik.
– Cieszy widoczny rozwój ducha modlitwy – mówi ks. Roman Siatka MSF z Górki Klasztornej, krajowego centrum ADŚ. – Widać wzrastanie, a Apostolstwo jest już jak solidne drzewo, na którym kwitnie modlitwa: rosną nowe konary, na niektórych są już dojrzałe owoce, na niektórych piękne kwiaty... Wśród tych owoców jest podczas nabożeństw pompejańskich systematyczna modlitwa o uwolnienie ludzi uzależnionych z nałogów, a także regularnie dedykowana kapłanom czwarta część Różańca. Stałą intencją jest prośba o łaskę nawrócenia dla grzeszników.
– Trafiają do naszego „modlitewnego pogotowia” intencje zgłaszane telefonicznie i przez internet. Są też wpisywane do księgi intencji na Kaplicówce. To często prośby o zdrowie, ale też o nawrócenie, zgodę w rodzinie. Tych ostatnich jest coraz więcej – mówi Lidia Wajdzik.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).