Uznanie państwa palestyńskiego ma osłabić pozycję Izraela?

Status stałego obserwatora nie zadowoli Palestyńczyków – twierdzi ks. prof. Jamal Khader z katolickiego uniwersytetu w Betlejem. Jest on tam wykładowcą na kierunku Międzynarodowa Współpraca i Rozwój, specjalizując się w studiach nad pokojem oraz strategiami rozwiązywania konfliktów.

Reklama

Arabski kapłan przypomina, że Organizacja Wyzwolenia Palestyny już posiada status obserwatora. Przyznaje jednak, że uznanie państwa palestyńskiego przez ONZ niczego nie zmieni w życiu Palestyńczyków, osłabi natomiast pozycję Izraela. Izrael nie będzie mógł już ignorować faktu, że, zgodnie z prawem międzynarodowym i na mocy decyzji wspólnoty międzynarodowej, Palestyna jest państwem okupowanym. A zatem Izrael nie będzie już robił żadnej łaski Palestyńczykom, lecz jedynie zwracał to, co jest im należne.

Ks. Khader ostrzega, że Izrael będzie się starał storpedować dyplomatyczną inicjatywę Palestyny: „Oni chcą jedynie ziemi i tworzenia na niej kolejnych kolonii. Świat musi uznać, że jest to nasza ziemia, a Żydzi są okupantami” – podkreślił profesor betlejemskiego uniwersytetu, zaznaczając, że takie też jest stanowisko wielu palestyńskich chrześcijan. „Kiedy rozpoczynaliśmy negocjacje z Izraelem, świat pozostawił nas samych. Kiedy używaliśmy przemocy, świat nas karcił i stygmatyzował jako terrorystów. Teraz, kiedy wchodzimy na drogę dyplomacji i pokoju, mamy nadzieję, że świat nas nie opuści” – dodał ks. Jamal Khader.

Pomimo tej wyraźnie antyizraelskiej postawy ks. Khader ma nadzieję, że to właśnie uznanie przez ONZ państwa palestyńskiego pozwoli na poważne negocjacje pokojowe z Izraelem i ostatecznie zaowocuje zgodnym współistnieniem obu państw.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| IZRAEL, PALESTYNA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7