Pod nazwą „Swiss Religious Heritage” powstaje ogólnokrajowa platforma internetowa.
Szwajcaria jest jednym z najważniejszych kierunków turystycznych na świecie, jednak budowle sakralne – takie jak katedry, klasztory i szlaki pielgrzymkowe – są często trudne do odnalezienia w przestrzeni cyfrowej. Nowy projekt, realizowany pod naukowym nadzorem Wyższej Szkoły Teologicznej w Chur, ma to zmienić - pisze Vatican News. Czy wpłynie to także na odnajdowanie korzeni duchowych?
Pod nazwą „Swiss Religious Heritage” powstaje ogólnokrajowa platforma internetowa, której celem jest udostępnienie i promocja sakralnego dziedzictwa kulturowego Szwajcarii w kontekście turystycznym.
Christian Cebulj, profesor pedagogiki religijnej i katechetyki w Wyższej Szkole Teologicznej w Chur, kieruje tym projektem. W rozmowie z nami podkreślił konieczność takiej inicjatywy:
„Turyści odwiedzający Szwajcarię, którzy w internecie szukają obiektów sakralnych, znacznie szybciej trafiają na informacje o zamkach i muzeach, nawet jeśli wpisują konkretne hasła. Innymi słowy – kto szuka katedr i klasztorów, nie znajdzie ich tak łatwo.”
Ekumeniczne podstawy i kulturalne odrodzenie
Projekt realizowany jest przez stowarzyszenie Kirchen + Tourismus Schweiz i wspierany przez partnerów, w tym organizacje turystyczne (m.in. Zürich Tourismus, St. Gallen-Bodensee Tourismus) oraz instytucje kościelne, takie jak Ewangelicko-Reformowany Kościół Szwajcarii i Kościół katolicki w kantonie Zurych.
Jak podkreślił Christian Cebulj, wyznanie nie odgrywa tu żadnej roli: „W każdym przypadku podstawą jest ekumenizm.”
Platforma ma prezentować całą historię reformacji i katolicyzmu w Szwajcarii – od takich miejsc jak Grossmünster w Zurychu po kompleks klasztorny w St. Gallen, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Choć obecnie skupia się głównie na budowlach chrześcijańskich, z „otwartą ciekawością” spogląda również na obiekty sakralne innych religii.
Edukacja, pielgrzymowanie i „nowa wartość turystyczna”
Jako główną grupę docelową Christian Cebulj wskazuje turystów kulturalnych zainteresowanych poznawaniem najważniejszych obiektów sakralnych kraju. Dużą rolę odgrywa tu również pielgrzymowanie: „Widzę obecnie swoisty boom w tym zakresie” – zauważa. Platforma ma prezentować nie tylko same budowle, lecz także szlaki duchowe, takie jak Droga św. Jakuba czy Via Francigena.
Aby podkreślić rosnące znaczenie tego tematu, kierownik projektu przytoczył słowa skrzypka Yehudiego Menuhina:
„Powiedział kiedyś: Kiedy śniegu będzie coraz mniej, wtedy potwierdzi się moje przekonanie, że kultura jest nowym śniegiem.”
To dążenie do wzmocnienia aspektu kulturowego w turystyce – jak podkreśla Cebulj – przyspiesza zmiana klimatu, która wymusza poszukiwanie nowych form atrakcyjności turystycznej.
Biografia jako szansa dla religii
Projekt, zaplanowany na dwa lata, jest finansowany przez Sekretariat Stanu ds. Gospodarki (SECO) oraz wspierające go Kościoły, z łącznym budżetem około 500 000 franków szwajcarskich.
Z perspektywy pedagogiki religijnej Cebulj widzi w badaniu przestrzeni sakralnych szansę także dla samej religii. Podczas zwiedzania kościołów – zauważa – niemal zawsze pojawia się moment osobistego odniesienia: „Przypominam sobie, że tu byłem ochrzczony. Albo: to właśnie tutaj się pobraliśmy.”
„Projekt może stać się nową okazją, by ponownie odkryć religię w jej materialnym wymiarze – w naszych wspaniałych obiektach sakralnych. I może to będzie szansa nie tylko dla tych budowli, ale także dla samej religii.”
Za fascynujące nowe odkrycie badawcze Cebulj uznał klasztor św. Jana w Müstair (Engadyna) – obiekt wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – którego badania ankietowe potwierdziły ścisły związek między religią, tożsamością a biografią odwiedzających.
Świadectwa działań polskich sióstr zakonnych, przez lata ukryte w klasztornych archiwach.
Pod nazwą „Swiss Religious Heritage” powstaje ogólnokrajowa platforma internetowa.