Papież w rozważaniach na Drogę Krzyżową: na świecie niszczone jest braterstwo
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

Papież w rozważaniach na Drogę Krzyżową: na świecie niszczone jest braterstwo

PAP

publikacja 18.04.2025 15:01

Papież Franciszek w rozważaniach napisanych na Drogę Krzyżową w Koloseum w Wielki Piątek przedstawił obraz świata, w którym niszczone jest braterstwo. "Zbudowaliśmy świat kalkulacji i algorytmów, chłodnej logiki i bezlitosnych interesów" - ocenił. Jak podkreślił, "świat szuka nowego porządku".

Watykan opublikował tekst rozważań przygotowanych przez papieża, który przechodzi rekonwalescencję po ciężkim zapaleniu płuc. Drodze Krzyżowej w rzymskim Koloseum będzie przewodniczyć, jako delegat Franciszka, wikariusz Rzymu kardynał Baldassare Reina.

"Droga na Kalwarię wiedzie pośród naszych codziennych dróg. Ale my, Panie, idziemy zazwyczaj w kierunku przeciwnym niż Ty. Może się nam tak właśnie przydarzyć, że natkniemy się na Twoje oblicze, że skrzyżują się nasze spojrzenia. My podążamy dalej, jak zwykle, a Ty podchodzisz do nas. Twoje oczy czytają nasze serca" - napisał Franciszek we wprowadzeniu do rozważań.

Podkreślił, że Droga Krzyżowa "przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości".

Zaznaczył, że "w tym świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę". Przestrzegł też przed "osądami, które zabijają".

"Ty wciąż w milczeniu stoisz przed nami: w każdej siostrze i w każdym bracie, wystawionych na osąd i uprzedzenia. Powracają argumenty religijne, luki prawne, pozorny zdrowy rozsądek, który nie angażuje się w los innych: tysiąc powodów ciągnie nas na stronę Heroda, kapłanów, Piłata i tłumu" - zaznaczył, odwołując się do opisów z Ewangelii.

Zaznaczył w modlitwie: "Kiedy stoi przede mną osoba osądzana, Jezu, otwórz moje serce. Kiedy moje pewniki są uprzedzeniami, Jezu, otwórz moje serce".

Papież ocenił, że ludzie unikają odpowiedzialności, a "egoizm ciąży bardziej niż krzyż". "Bardziej ciąży obojętność niż dzielenie się" - zauważył.

"Mówią nam budowniczowie wieży Babel, że nie można się mylić, a kto upadnie, ten jest zgubiony" - napisał następnie. Według Franciszka jest to "plac budowy piekła". Przeciwstawił go "Bożej ekonomii", która "nie zabija, nie odrzuca, nie miażdży; jest pokorna, wierna ziemi".

Upomniał się o "tych, którzy utknęli na granicach i mają poczucie, że to koniec ich drogi".

Franciszek napisał: "Zbudowaliśmy świat, który tak właśnie funkcjonuje: świat kalkulacji i algorytmów, chłodnej logiki i bezlitosnych interesów".

"Zwrócenie się ku Tobie, który upadasz i podnosisz się, jest zmianą kursu i zmianą kroku. To nawrócenie, które przywraca radość i sprowadza nas do domu" - podkreślił.

Wyraził przekonanie, że potrzebne są "łzy refleksji" - "szczere, a nie wymuszone okolicznościami". W przeciwnym razie - Ostrzegł - "niczego nie tworzymy, a potem wszystko się wali". "Natomiast wiara przenosi góry" - zaznaczył.

W rozważaniach znalazły się słowa modlitwy: "Napełniłeś historię Kościoła świętymi kobietami. Jezu, obdarz nas sercem matczynym. Odrzuciłeś arogancję i dominację. Jezu, obdarz nas sercem matczynym".

W Koloseum odmówiona też zostanie modlitwa o jedność i pokój dla Kościoła.

Papież napisał: "Naucz nas miłować" - "kiedy jesteśmy unieruchomieni przez przepisy lub niesprawiedliwe decyzje", "kiedy jesteśmy zwalczani przez tych, którzy nie chcą prawdy i sprawiedliwości".

Franciszek podkreślił, że "cały świat szuka nowego początku". Jak wyjaśnił, Jezus jest "wśród tych, którzy nie pogodzili się z myślą, że niesprawiedliwość jest nieuchronna". "Ty, Jezu, zrywasz łańcuch tego, co nieuniknione. Przełamujesz automatyzmy, które niszczą wspólny dom i braterstwo" - dodał.

Franciszek zawarł też modlitwę o pokój między narodami, o pokój dla "sprawiedliwych i niesprawiedliwych" i tych, którzy "są niedostrzegani i pozbawieni głosu", "nie mają władzy ani pieniędzy".

Na zakończenie wezwał wierzących: "Prośmy o dar nawrócenia serca".

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Reklama

Reklama