W szczecińskiej Bazylice Archikatedralnej zakończył się ingres nowego metropolity szczecińsko-kamieńskiego, ks. abp. Wiesława Śmigla. – Od dzisiaj diecezja szczecińsko-kamieńska to mój dom, moja mała ojczyzna, której z dnia na dzień będę się uczył i której będę służył tak, jak potrafię, bez reszty – powiedział w homilii.
W uroczystości uczestniczyli nuncjusz apostolski w Polsce ks. abp Antonio Guido Filipazzi, Prymas Polski, abp. Wojciech Polak oraz około 40 polskich biskupów, w tym bp Zbigniew Zieliński i abp Stanisław Budzik, oraz kapłani oraz wierni z całej Polski.
Decyzją Ojca Świętego Franciszka dotychczasowy pasterz diecezji toruńskiej został metropolitą szczecińsko-kamieńskim. Na początku ingresu odczytany został tekst bulli nominacyjnej: „Skoro zatem kościół szczecińsko-kamieński po rezygnacji swojego zwierzchnika Andrzeja Dzięgi znalazł się bez arcybiskupa, zwróciłeś naszą uwagę Ty, Czcigodny Bracie, który wydajesz się odpowiedni do kierowania wspomnianą wspólnotą, odznaczając się biskupią gorliwością i doświadczeniem w zarządzaniu” – tak brzmiał fragment.
Podczas ingresu arcybiskup nuncjusz przekazał nowemu arcybiskupowi pastorał jako znak władzy pasterskiej. Różne stany Kościoła złożyły mu wyrazy oddania i szacunku. Bp Henryk Wejman powiedział: „Bądź animatorem jedności naszego prezbiterium i jego z wiernymi świeckimi”.
Patronem archidiecezji szczecińskiej jest św. Otton z Bambergu, który podczas uroczystości był wielokrotnie przywoływany. Wśród przybyłych arcybiskupów znalazł się emerytowany arcybiskup Bambergu, Ludwig Schick, przewodniczący Kuratorium Fundacji Maksymiliana Kolbego, a wcześniej wieloletni przewodniczący Grupy Kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec.
Podczas homilii nowy metropolita szczecińsko-kamieński, ks. abp. Wiesław Śmigiel, zwrócił uwagę na odczytanie znaków Bożej Opatrzności. Przypomniał, że przewodniczką na drodze wiary jest Matka Boża, Maryja. – W naszej archidiecezji jest szczególnie czczona jako Matka Kościoła – mówił.
Odwołując się do odczytanej Ewangelii, odnoszącej się do ostatnich słów Jezusa z Krzyża. „Oto syn Twój, oto Matka twoja” powiedział, że „w umiłowanym uczniu możemy rozpoznać kościół, naszą archidiecezję i każdego z nas”. – Zabrać Maryję do siebie, do swojego domu, rodziny i serca to w gruncie rzeczy uznać, że Jezus jest Panem i zbawcą, oraz zrobić wszystko cokolwiek nam powie”. Dodał, że konsekwencją takiej postawy jest „kościół przeżywany jako wspólnota wspólnot i rodzina rodzin”.
– Świat współczesny często proponuje rozwiązania sprzeczne z zasadami wiary. Zazwyczaj są one pozornie atrakcyjne, ciekawe, przyjemne – mówił, wskazując, że „jest to ogromna pokusa”. Dodał, że zagrożeniem jest także grzech, odwołując się do pierwszego czytania o skutkach grzechu pierworodnego. – Każdy ma szansę na nawrócenie i nawet słabi ludzie mogą czynić dobro, jest wszakże jeden warunek, który wypowiedział św. Piotr z apostołami: trzeba bardziej słuchać Boga, niż ludzi, a jeśli słuchać ludzi to tak, aby w tym głosie rozpoznać samego Boga – mówił abp Śmigiel.
Metropolita przypomniał, aby regularnie robić rachunek sumienia w celu uznania własnej słabości. – Bez tego łatwo odpowiedzialność za zło przypisać innym, np. strukturom społecznym, uwarunkowaniom, modzie – zauważa.
Zwrócił uwagę, że ogłoszenie jego nominacji nastąpiło 13 września w dniu liturgicznego wspomnienia św. Jana Chryzostoma, biskupa, męczennika. – Teksty, które kościół podarował nam w tym dniu przyjąłem również jako zadanie – mówił. To m.in. jego biskupie zawołanie „omnibus omnia factus”, czyli słowa św. Pawła z Listu do Koryntian: „Stałem się wszystkim dla wszystkich”.
– Towarzyszą mi dziś radość, respekt wobec zadań, które podejmuję oraz pokora w stosunku do historii archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej – wyznał metropolita, dodając, że „dzieje tych ziem nie są łatwe”. – Nasza historia uczy, że to stąd rozchodziły się na całą Ojczyznę odważne dążenia do wolnej i demokratycznej Polski – przypomniał. – Szczecinianie i mieszkańcy tej części Pomorza pokazali na czym polega solidarność oraz zdecydowanie sprzeciwili się złu i niesprawiedliwości nawet za cenę życia – dodał. – Warto przypomnieć, że po II wojnie światowej przeciwnicy kościoła chcieli właśnie tutaj stworzyć pierwszy w Polsce region wolny od religii. Zatem był to swoisty poligon represji i walki z wiarą i kościołem, i Bogu dziś dziękujemy, że udało się te tendencje powstrzymać, a przynajmniej znacznie osłabić – podkreślił.
– Dzisiaj potrzeba nowego zapału ewangelizacyjnego i zaufania do Boga, który jest większy niż ludzkie statystyki, prognozy, a nawet większy niż nasze lęki – zauważył.
Abp Śmigiel powiedział, że swoją nową posługę przyjmuje jako „skarb i zadanie”. – Od dzisiaj diecezja szczecińsko-kamieńska to mój dom, moja mała ojczyzna, której z dnia na dzień będę się uczył i której będę służył tak, jak potrafię bez reszty – wyznał. – Będę zabiegał w miarę ludzkich możliwości z pełną otwartością na dary Ducha Świętego, aby archidiecezja szczecińsko-kamieńska była gościnnym domem dla każdego, kto chce być bliżej Boga – dodał.
Metropolita szczecińsko-kamieński poprosił o współpracę i życzliwość wszystkie środowiska archidiecezji. – W kościele nie ma wykluczonych, chyba że w imię wolności sami wybiorą taką drogę – mówił. Zaprosił do modlitwy o nowe i święte powołania kapłańskie, do życia konsekrowanego, ale także o powołania do małżeństwa. Podkreślił również, że „potrzeba nam zgody społecznej”. – Posługę w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej chciałbym realizować w kluczu troski i ludzkich wysiłków, aby archidiecezja wzrastała, oraz też głębokiego zaufania Bożej Opatrzności i służby Kościołowi chrystusowemu – wskazał.
Na koniec zapewnił przez nuncjusza apostolskiego w Polsce, Papieża Franciszka „o posłuszeństwie i synowskim oddaniu”. Nuncjusz apostolski w Polsce ks. abp Antonio Guido Filipazzi powiedział, że jest to dzień radosny. – Głęboko cieszę się radością tej chwili, nie możemy redukować jej tylko do zwykłej zmiany władzy, jak ma to miejsce w innych wymiarach życia społecznego. To coś więcej – mówił. – Powierzam Waszej modlitwie diecezję toruńską, z której przybywa Wasz nowy arcybiskup, aby wkrótce otrzymała nowego pasterza, który będzie ją prowadził i kochał – dodał.
Słowo do metropolity wygłosił także. – Życzymy Ci byś z odwagą szedł do przodu i budował tę wspólnotę archidiecezjalną – słowa te skierował do metropolity, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Tadeusz Wojda.
***
Wiesław Andrzej Śmigiel urodził się 3 stycznia 1969 r. w Świeciu. Święcenia kapłańskie przyjął 29 maja 1994 r. w Pelplinie. W latach 1988-1994 odbył studia w Wyższym Seminarium Duchownym diecezji pelplińskiej. W latach 1994-1996 pracował jako wikariusz w parafii Świętej Trójcy w Kościerzynie; a w latach 1996-1998 był sekretarzem i kapelanem biskupa pelplińskiego Jana Szlagi.
W 1998 r. rozpoczął studia stacjonarne z zakresu teologii pastoralnej w Instytucie Teologii Pastoralnej KUL; w 2000 r. uzyskał tytuł licencjata teologii, a w 2003 r. obronił doktorat na podstawie pracy pt. „Czytelnictwo religijne jako środek formacji religijnej wiernych". W 2010 r. uzyskał habilitację z zakresu teologii pastoralnej.
W pracy naukowej koncentruje się na podmiocie duszpasterstwa, uczestnictwie katolików świeckich w życiu Kościoła, dynamice zrzeszeń religijnych oraz teologii kultury. Jest autorem kilkudziesięciu artykułów i rozpraw o charakterze naukowym oraz wielu haseł encyklopedycznych, recenzji i artykułów popularno-naukowych.
Pracował m.in. jako adiunkt przy Katedrze Teologii Pastoralnej Ogólnej Instytutu Teologii Pastoralnej i Katechetyki. Od 2011 r. do 2014 r. był kierownikiem Katedry Teologii Pastoralnej. Przynależy do Towarzystwa Naukowego KUL, Lubelskiego Towarzystwa Naukowego, Towarzystwa Naukowego w Toruniu oraz Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów.
24 marca 2012 r.w wieku 43 lat został mianowany biskupem pomocniczym diecezji pelplińskiej. Był wtedy najmłodszym biskupem pomocniczym w Polsce i jednym z najmłodszych w Europie. W 2017 r. został mianowany biskupem toruńskim. W 2021 roku był też administratorem apostolskim sede vacante diecezji bydgoskiej a w 2022 - diecezji płockiej.
13 września br. został ogłoszony arcybiskupem metropolitą szczecińsko-kamieńskim.
Jego dewizą biskupią są słowa: „Omnibus omnia factus" (Stawszy się wszystkim dla wszystkich). W Konferencji Episkopatu Polski jest członkiem Rady Stałej, przewodniczącym Rady ds. Rodziny, Komitetu ds. Dialogu z Niewierzącymi oraz członkiem Rady Programowej Katolickiej Agencji Informacyjnej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).