Ślub księcia Williama i Caherin Middleton zaakcentował znaczenie małżeństwa - mówi abp Vincent Nichols, prymas Anglii i Walii
Metropolita Westminster spotkał się z grupą ponad 500 par, które świętowały swoje jubileusze małżeńskie. W katedrze zebrali się małżonkowie z różnym stażem: od 10 do 60 lat. Zsumowany staż tych małżeństw wynosił ponad 18 tys. lat.
Abp Nichols zwrócił uwagę, że małżeństwo nie jest tylko umową zawieraną w kościele pomiędzy dwojgiem ludzi. Małżeństwo wynika z natury ludzkiej, a Kościół mu błogosławi. Podkreślił, że świadectwo świętujących małżonków jest niezwykle ważne w czasach, gdy w Wielkiej Brytanii drastycznie spada liczba zawieranych małżeństw. Wyniki są porażające. Na 1000 nieżonatych mężczyzn przypada ledwie 23 żonatych. Na 1000 niezamężnych kobiet - prawie 20 mężatek. To najgorszy wynik od końca XIX wieku.
Obecnie w Wielkiej Brytanii 57 proc. dzieci rodzi się poza małżeństwem - podaje gazeta Catholic Herald.
Arcybiskup Westminster zwrócił uwagę, że w czasach, kiedy spada znaczenie małżeństwa, a wiele osób decyduje się na życie w wolnych związkach, ważny był przykład księcia Williama i Catherin Middleton.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.