W Kościele Zwiastowania w Nazarecie jest tablica z napisem: Verbum caro hic factum est – „Tutaj Słowo stało się ciałem”. To tutaj, w tym konkretnym miejscu, w „mieście w Galilei” (Łk 1, 26), Bóg stał się człowiekiem.
W bliższych nam czasach, Jan Paweł II w jednej z katechez o osobie Chrystusa stwierdza podobnie: „Pierwszym momentem tajemnicy Wcielenia Syna Bożego jest właśnie owo cudowne poczęcie, które dokonało się za sprawą Ducha Świętego, gdy Maryja wypowiedziała swoje fiat – «niech mi się stanie według twego słowa»(Łk 1, 36)”.[5]
Te dokumenty Magisterium wtórują jednomyślności Ojców Kościoła. Możemy przywołać tu, jako przedstawiciela łacinników, św. Fulgencjusza z Ruspe (468–533), który mówi po prostu, że dziewicze poczęcie było właśnie przyjęciem ciała, a zatem „nie można mówić o upływie czasu między początkiem poczętego ciała a przyjściem poczętego Majestatu”.[6] Św. Jan z Damaszku może zaś posłużyć jako rzecznik tradycji wschodniej: „W tej samej chwili, kiedy ciało poczęło istnieć, było już ciałem Boga-Słowa, jednocześnie ożywionym duszą rozumną i myślącą”.[7]
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).