Nakładem wydawnictwa M ukazała się książka „Ostatnie dni Prymasa Tysiąclecia”. Jej autorem jest były osobisty sekretarz kard. Stefana Wyszyńskiego, ks. prałat Bronisław Piasecki. Publikacja poświęcona jest ostatniemu okresowi życia i pracy Prymasa Tysiąclecia.
Po raz pierwszy, ze względu na spodziewane kłopoty z cenzurą, książka wydana została w Rzymie w 1982 r. Do Polski trafiło zaledwie ok. 3 tys. egzemplarzy, które jednak nie były kolportowane wśród szerokiego grona odbiorców. Po raz kolejny pozycję wydano już w Polsce w 2001 r. Obecne wydanie przygotowane zostało w związku z przypadająca 28 maja 30. rocznicą śmierci kard. Wyszyńskiego.
Autor książki przywołał dwa teksty, które pozwalają bliżej poznać osobową Prymasa Wyszyńskiego. W Niedzielę Palmową kard. Wyszyński nie mógł już, ze względu na postępującą chorobę, uczestniczyć w uroczystościach kościelnych. „To był konflikt wewnętrzny, bo - jak wspominał słowa Prymasa ks. Piasecki - w Niedzielę Palmową biskup powinien być wśród swego ludu, a ja jestem tutaj, wyizolowany, chory”. Drugie charakterystyczne wydarzenie miało miejsce w maju 1981 r., gdy doszło do wyraźnego pogorszenia się stanu zdrowia Prymasa Wyszyńskiego. Lekarze podjęli niezbędne działania, by przywrócić prawidłowe funkcjonowanie organizmu zaatakowanego przez nowotwór. „Gdy Prymas się ocknął, zaczął nucić: «Chwalcie łąki umajone». Zaśpiewał całą zwrotkę” - wspominał ks. Piasecki.
Kapłan pragnął, by w książce znalazły się także niektóre przemówienia Prymasa Wyszyńskiego z ostatniego okresu oraz kierowane do różnych środowisk. „W tekście tych przemówień już widać to łukaszowe «idziemy do Jerozolimy»” - powiedział ks. Piasecki.
Wspominając rozmowę umierającego kard. Wyszyńskiego z przebywającym po zamachu w rzymskiej klinice Gemelli Janem Pawłem II ks. Piasecki podkreślił, że miała się ona odbyć już 24 maja, ale ze względów technicznych (w pokoju Prymasa Wyszyńskiego nie było linii telefonicznej) połączenie miało miejsce następnego dnia o godz. 12.15. Ks. Piasecki przyznał, że nie był świadkiem tej rozmowy, ale Prymas Wyszyński nawiązywał do niej kilkakrotnie podkreślając, że przede wszystkim prosił Jana Pawła II o błogosławieństwo.
„Ostatnie Dni Prymasa Tysiąclecia”, Wydawnictwo M, Kraków 2011.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.