- To wyjątkowe miejsce nie tylko kryje tajemnice dawnych pochówków paulińskich mnichów i jest jednym z najstarszych w Sanktuarium, ale przede wszystkim zaprasza do modlitwy za wszystkich, którzy tu przez wieki posługiwali - mówi o. Michał Bortnik, rzecznik Jasnej Góry o unikatowej krypcie pod Kaplicą Matki Bożej.
Tylko w listopadzie krypta jest udostępniona pielgrzymom.
Paulińska krypta w Kaplicy Matki Bożej to nie jedyne miejsce tzw. jasnogórskiej nekropolii. Kaplice nagrobne znajdują się też w bocznych nawach Bazyliki, są to prywatne kaplice rodowe Jabłonowskich i Denhoffów. Pod posadzką Bazyliki znajdują się również krypty. Badania archeologiczne z lat 2009-2012 wykazały, że pod posadzką części chórowej natrafiono na pochówki ziemne - najprawdopodobniej z czasu, gdy wokół wcześniejszego kościoła drewnianego istniał cmentarz. Okazało się, że to najstarsza na Jasnej Górze krypta pochówkowa, pochodząca prawdopodobnie z okresu zbliżonego do czasu ufundowania tam pierwszego murowanego kościoła - przed 1460 r. Byli tu chowani zakonnicy paulińscy i osoby świeckie. W niektórych kryptach odkryto unikatowe pochówki trumienne z XV w. tzw. dłubanki, czyli pochówki w wydrążonych pniach drzew. Z kolei w jednej z krypt trumny były posypane wapnem, co może wskazywać, że zmarli mogli być ofiarami zarazy.
Jasna Góra od czasów swego powstania w 1382r. to wyjątkowy ośrodek kultu maryjnego, z czasem główny klasztor – dom generalny Zakonu Paulinów, przez wieki twierdza wojskowa. Świątynia i klasztor od początku pełniły także funkcję nekropolii - były miejscem grzebania zakonników, duchownych i świeckich, a w nowszych dziejach również przechowywania pamiątek po narodowych bohaterach Już w 1466 r., jak wynika z dokumentu odpustowego dla Jasnej Góry, na terenie dzisiejszego sanktuarium istniał cmentarz, gdzie pielgrzymi modlili się za zmarłych. W średniowieczu klasztory miały prawo grzebania zwłok swych dobrodziejów i konfratrów. Teren dzisiejszych krużganków tzw. Wieczernika, to przestrzeń byłego przykościelnego cmentarza.
Wyjątkową symbolikę ma na Jasnej Górze Kaplica Pamięci Narodu. Otwarto ją w 1989 r. w zaadaptowanym do tego celu wnętrzu XVII – wiecznej dzwonnicy, usytuowanej w pobliżu pomnika o. Kordeckiego. Przeznaczona jest ona na przechowywanie narodowych relikwii – urn z prochami oraz tablic pamięci. Tu znalazła się ziemia zebrana z pól bitewnych XIX i XX w., powstań narodowych, wojen światowych, a także m.in. Katynia i kopalni „Wujek”.
Jedyną dostępną dla pielgrzymów kryptą w Sanktuarium jest ta znajdująca się w tzw. przybudówce Kaplicy Matki Bożej. Jasnogórskie „katakumby” cieszą się każdego roku dużym zainteresowaniem. W krypcie w 36. niszach wykutych w skale pochowani są ojcowie i bracia paulini. Najstarsze, pierwotnie pochowane tam kości dawnych mnichów złożono we wspólnym grobie w 1836 roku. Później w krypcie spoczęli m.in. generałowie Zakonu Paulinów. Na ścianie przed wejściem do krypty znajduje się tablica z wykazem pochowanych zakonników.
Jak przyznaje o. dr Grzegorz Prus, historyk Zakonu Paulinów, szczególnie jest mu droga postać współbrata o. Alojzego Wrzalika. - Jak są otwarte krypty, to zawsze zatrzymuję się, chociaż na chwilę, przy miejscu pochówku o. Alojzego – mówi zakonnik. O. Wrzalik był generałem Paulinów w trudnym czasie komunistycznych prześladowań lat 50-tych ub. wieku i stanął w obronie uwięzionego Prymasa Wyszyńskiego. Nie zgodził się na oddanie Jasnej Góry na miejsce spotkań księży „patriotów” posłusznych wobec komunistycznych władz. W swej wierności dla przyjętej przez kard. Wyszyńskiego linii prowadzenia Kościoła gotów był poświęcić nawet własne życie. Utrzymywał kontakt korespondencyjny z uwięzionym w Komańczy ks. Prymasem. To właśnie o. Wrzalik był tym, któremu Prymas Wyszyński przesłał i powierzył do odczytania rotę Aktu Ślubowań Jasnogórskich w 1956 roku. Zarządził też na Jasnej Górze codzienną modlitwę przez cudownym Obrazem Matki Bożej w intencji uwięzionego Prymasa. Poparł inicjatywę kard. Wyszyńskiego, by utworzyć centralne sanktuarium maryjne wśród Polonii w USA. W 1953 r. paulini rozpoczęli swoją działalność w „Amerykańskiej Częstochowie”.
Wśród spoczywających w krypcie zakonników jest też o. Pius Przeździecki, aż trzykrotnie przez te władze carskie usuwany z Jasnej Góry. M.in. w 1895r za przynależność do tajnego związku księży absolwentów petersburskiej Akademii Duchownej został zesłany przez do guberni penzeńskiej, gdzie rozwinął działalność duszpasterską wśród miejscowych Polaków, a także ludności prawosławnej. Po powrocie na Jasną Górę zaangażował się w prace społeczne w Częstochowie i w innych ośrodkach. Z gronem paulińskich tzw. zelotów (zapaleńców) zainicjował duszpasterstwo stanowe, szczególnie wśród nauczycieli i robotników. Kolejny wybitny paulin wskazuje o. Prus to o. Piotr Markiewicz, który uchodził za wybitnego kaznodzieję i działacza społecznego czynnego w większości akcji podejmowanych przez radę miejską i diecezjalną w Częstochowie, zwłaszcza na polu oświaty i działalności charytatywnej a także opieki nad pielgrzymami.
W krypcie pochowani są też przeorzy Jasnej Góry; O. Kajetan Raczyński, odważny obrońca Jasnej Góry zwłaszcza w okresie stalinizmu, nieugięty wobec władz komunistycznych, prześladowany i za to więziony przez te władze w latach 1950 i 1952r., o. Norbert Motylewski, niezłomny przeor czasu II wojny świtowej. Jest o. Polikarp Rawicki, zakonnik ratujący w czasie II wojny światowej życie wielu ludziom, w tym także Żydom, pracujący w ruchu oporu, a także profesor w tajnym nauczaniu.
Od 1968 r. zmarli ojcowie i bracia paulini chowani są na miejskim cmentarzu św. Rocha w Częstochowie. W pierwszym grobowcu z wizerunkiem Maryi Jasnogórskiej spoczywa, m.in. o. Wawrzyniec Kościelecki – wieloletni opiekun chórów jasnogórskich, dyrygent i organizator śpiewów liturgicznych. W drugim grobowcu, nad którym góruje figura Chrystusa Zmartwychwstałego, spoczywa, m.in. o. Rufin Abramek – przeor Jasnej Góry i założyciel miesięcznika „Jasna Góra”, o. Teofil Krauze, przeor Jasnej Góry w okresie Millenium, o. Paweł Kosiak, wybitny mariolog i kaznodzieja, o. Honorat Marcinkiewicz – wieloletni jasnogórski archiwista.
W podziemiach Kaplicy Matki Bożej pochowany był bohaterski przeor Jasnej Góry z czasów oblężenia szwedzkiego w XVII o. Augustyn Kordecki. 24 marca 1673 r. paulini odprawili nabożeństwo żałobne, a doczesne szczątki swego przeora złożyli pod ołtarzem Matki Bożej. W 1973 r. , z okazji 300. rocznicy śmierci o. Kordeckiego wystawiono urnę z jego prochami. Znalazła ona swe stałe miejsce w zaszklonej niszy lewej ściany Kaplicy Matki Bożej. Trwa Rok Jubileuszowy o. A. Kordeckiego z racji jego 350. rocznicy śmierci i 420. urodzin.
Msze św. za zmarłych zakonników, ich rodziny oraz zmarłych przyjaciół i dobrodziejów Jasnej Góry, zgodnie z tradycją, odprawiane będą w kolejnych dniach listopada.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).