„Właśnie otrzymaliśmy bilans z diecezji Jacmel, gdzie czytamy, iż zatopienia zniszczyły 2 tys. domów. To oznacza 2 tys. rodzin potrzebujących schronienia i wsparcia” – mówi bp Gontrand Décoste z Haiti.
„Obecnie żyjemy w sytuacji wielkiego strachu. Strachu przed nowymi wstrząsami, strachu przed wstrząsami wtórnymi. Ludzie pozostają w szoku i próbujemy się pozbierać. I wszystko nie przedstawia się w kolorowych barwach, ponieważ mieliśmy też dużo deszczu, a powodzie zniszczyły produkcję rolną. Tak więc z pewnością wystąpi niedobór żywności pośród innych problemów zdrowotnych wynikających z wylewów rzek. Mamy teraz wiele zniszczonych budynków: pałac biskupi, probostwa, niektóre kościoły, a także niektóre szkoły, nie wspominając o domach ludzi z najbiedniejszych rodzin – mówi papieskiej rozgłośni bp Décoste. – Kościół uruchamia machinę charytatywną, aby pomóc tym ludziom naszymi skromnymi zasobami, zawsze licząc też na pomoc naszych siostrzanych Kościołów. Przeprowadzamy ankiety w 58 parafiach diecezji Jérémie, aby dowiedzieć się, które rodziny ucierpiały, jakie są prawdziwe problemy i jaki rodzaj interwencji można przeprowadzić w celu zapewnienia jak największej skuteczności oraz realnego wsparcia dla ludzi naprawdę dotkniętych skutkami tych powodzi. Owo trzęsienie ziemi z 6 czerwca 2023 r. stanowi tak naprawdę widoczną porażkę państwa na Haiti: to praktycznie Kościół katolicki i inne wspólnoty, ewangelickie, odgrywają wiodącą rolę w dziedzinie edukacji, zdrowia, rolnictwa, [zachowania] środowiska i tak dalej.“
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.