Abp Pezzi o reakcji rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych na misję kard. Zuppiego.

Katolicki arcybiskup Moskwy pozytywnie ocenia misję papieskiego wysłannika na Ukrainie i jego możliwą wizytę na Kremlu. To znak, że drzwi nie są zamknięte, że nadszedł czas, by nie gasić nadziei – powiedział abp Paolo Pezzi, komentując dla agencji SIR umiarkowanie pozytywną reakcję rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych na misję kard. Zuppiego.

Reklama

Abp Pezzi zapewnił, że w Moskwie „Franciszek cieszy się wielkim szacunkiem, ponieważ można się z nim nie zgadzać, ale nie można nie uznać jego szczerości, jego prawdziwej pasji. Nie ma w nim pogoni za własnym interesem, nie ma szukania kompromisów, które mogłyby kogoś zranić. Jest to stanowisko, które obejmuje, które podnosi, więc jest to bardzo dobrze odbierane” – dodał zwierzchnik niewielkiej wspólnoty katolickiej w Moskwie.

Zapewnił, że jego wierni śledzą to wszystko z wielkim zainteresowaniem, a przede wszystkim z modlitwą i wyrzeczeniami. Ponieważ – jak dodał – kiedy ofiaruje się Bogu swe codzienne poczynania, to można poruszyć serca ludzi i Boga. A kiedy dotykamy serca Boga, możemy być pewni, że On zadziała.

O pokojowej misji papieskiego wysłannika w Kijowie i Moskwie abp Pezzi mówił też w wywiadzie dla dziennika Corriere della Sera. Podkreślił, że jest to ważny sygnał otwarcia, kiedy każdy możliwy dialog wydaje się trudny i kiedy wszystko wydaje się zmierzać ku najgorszemu.

 Arcybiskup moskiewski przypomniał też o pozytywnych rezultatach mediacji watykańskiej dyplomacji w sprawie wymiany jeńców między Rosją i Ukrainą. „O ile mi wiadomo, mediacja Stolicy Apostolskiej jest jedyną, której udało się doprowadzić do wymiany więźniów. Same próby obu stron nie przyniosły większych rezultatów, nie znam też żadnych podobnych inicjatyw ze strony innych państw, czy to amerykańskich, europejskich czy Chin. Na szczeblu humanitarnym Stolica Apostolska jest jedyną, która cokolwiek robi” – dodał abp Pezzi. Zapytany o los ukraińskich dzieci, które zostały wywiezione do Rosji, przyznał, że w tej sprawie wie niewiele lub nic konkretnego.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama