Chrześcijaństwo zachęca nie tylko do przebaczenia, ale również do nawrócenia.
– Najwięcej zawdzięczamy Polsce – powiedział biskup Paweł Honczaruk, ordynariusz diecezji charkowsko-zaporoskiej. Sytuacja w Charkowie jest bardzo trudna. Pomimo ogromu zniszczeń wielu mieszkańców Charkowa zdecydowało się na powrót do miasta. Nie mają jednak praktycznie niczego i potrzebują pilnej pomocy humanitarnej.
Bp Paweł Honczaruk ma 44 lata i jest jednym z najmłodszych biskupów na świecie. W styczniu 2020 r. został mianowany przez Papieża Franciszka ordynariuszem charkowsko-zaporoskim. Przez kilka dni przebywał w diecezji radomskiej.
– Ludzie powoli wracają do miasta, ale wciąż przelatują nad miastem rakiety. Nie wiemy, kiedy coś spadnie, dlatego nikt nie czuje się bezpiecznie. Żyjemy w ciągłym napięciu. Im bliżej frontu, tym jest gorzej. Cała Ukraina żyje w świadomości, że trwa wojna. Nikt nie wie, co będzie dalej – opowiada ksiądz biskup Paweł Honczaruk, który był gościem Radia Plus Radom.
Dodał, że Kościół to ludzie, którzy potrzebują wszelkiej pomocy, począwszy od darów żywnościowych, a kończąc na wsparciu duchowym i psychologicznym. – Polska najwięcej nam ofiarowała. To świadczy o solidarności Polaków z narodem ukraińskim. Jesteście wielkim przyjacielem naszego kraju. Wiele wam zawdzięczamy. Przyjęliście ukraińskie matki z dziećmi. Zresztą pomoc humanitarna przychodzi w dużej skali – powiedział bp Honczaruk. Dodał, że Ukraina wciąż potrzebuje darów, żywności oraz ubrań dla walczących.
Bp Honczaruk powiedział również, że kościoły nie są bezpiecznymi miejscami, gdzie można się schronić przez wojną. – U Rosjan nie ma nic świętego. Ich zadaniem jest tylko niszczenie i zastraszenie ludzi. Jeśli mogą niszczyć, to będą to dalej czynić. Trudno mówić o pojednaniu i przebaczeniu. Biblia mówi o warunkach przebaczenia. Broniąc kraju, trudno mówić o przebaczeniu. Ale to nie znaczy, że nie chcemy tego uczynić. Chrześcijaństwo zachęca nie tylko do przebaczenia, ale również do nawrócenia – powiedział biskup diecezji charkowsko-zaporoskiej.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Było to jedno z pierwszych zadań, które postawił sobie Karol Wojtyła po przybyciu do Watykanu.
MEN stoi na stanowisku, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.