Abp Szewczuk: największym grzechem władzy jest wojna

„Dziękuję Bogu i naszej armii, że mogę oglądać kolejny poranek w mojej ojczyźnie” – powiedział w codziennym przesłaniu wojennym abp Światosław Szewczuk. Jak każdego dnia, dokonał przeglądu wydarzeń na froncie i wezwał cały świat do modlitwy w intencji pokoju na Ukrainie. Podkreślił, że rosyjska blokada portów powoduje powiększanie się klęski głodu na całym świecie. Podziękował Papieżowi Franciszkowi za jego apel, aby nie wykorzystywać zboża jako broni.

Abp Szewczuk przypomniał, że grekokatolicy przygotowują się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. „Oczekujemy Ducha prawdy, który demaskuje zło i grzech. Dlatego dziś powierzamy Bogu rządzących, szczególnie władze Ukrainy, ale także wszystkich kierujących państwami na świecie” – powiedział zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.

„Największym grzechem każdej władzy jest doprowadzenie do wojny. Rozpoczynając lub prowokując wojnę władza najdobitniej ujawnia swoją niewiarę w Boga, ponieważ jednym z podstawowych darów, jakie Bóg ofiarowuje człowiekowi, jest właśnie pokój. Rząd, któremu nie zależy na sprawiedliwości, na pokojowym współistnieniu krajów i narodów, zmienia ludzkie życie w piekło – powiedział abp Światosław Szewczuk. – Każda władza, które w ten sposób grzeszy, choć na początku to zło może nawet nie być wyraźnie widoczne, staje się źródłem destrukcji własnego społeczeństwa. W ten sposób rodzą się inne grzechy, w tym grzech korupcji, który rozlewa się na instytucje, również te międzynarodowe. Błagamy dziś: przyjdź Duchu Święty i zniszcz grzech, pokaż nam drogę do sprawiedliwości, naucz nas być sprawiedliwymi we wszystkich działaniach, które podejmujemy.“