Kardynał nominat Anthony Poola będzie pierwszym członkiem kolegium kardynalskiego z najbardziej dyskryminowanej grupy społecznej w Indiach – dalitów, zwanych też bezkastowcami lub niedotykalnymi.
61-letni arcybiskup Hajdarabadu w stanie Telangana należy do grupy etnicznej mówiącej w drawidyjskim języku telugu. Przez 12 lat kierował swą rodzinną diecezją Kurnool w stanie Andhra Pradesh.
Jego nominacja kardynalska ma szczególne znaczenie w czasie, gdy w innym indyjskim stanie Tamil Nadu, w ostatnich miesiącach zorganizowane grupy katolików ostro kontestowały fakt, że dalit jest biskupem jednej z 18 tamtejszych diecezji.
Sam kardynał nominat wyznał, że przyjmuje nominację „z pokorą” jako „wolę Bożą”. – Nie jestem tego godzien – powiedział agencji Asia News. Wyraził nadzieję, że przyczyni się to jednak do szerzenia wiary Kościoła w stanach Andhra Pradesh i Telangana. – Jestem dalitem i jest to więc dobra wiadomość dla katolików dalitów i dla Kościoła katolickiego w Indiach – dodał hierarcha.
Jesuita o. A. X. J. Bosco, działający na rzecz praw dalitów wyznał, że papieska decyzja była dla niego „szokiem i niespodzianką”. – To wielka radość dla dalitów, którzy stanowią ponad 65 proc. wiernych Kościoła katolickiego w Indiach. Papież Franciszek chce, by Kościół był synodalny, włączając w to najuboższych: teraz również chrześcijańscy dalitowie czują, że zostali wysłuchani po latach walki. Abp Poola jest kulturalnym dżentelmenem, bardzo miłym wobec wszystkich. Szczególną miłością otacza ubogich, bardzo troszczy się o dalitów. Jest otwarty i wielkoduszny. Również tym, którzy stracili zaufanie z powodu wydarzeń w Tamil Nadu ta nominacja abp. Antony’ego Poola przynosi nieco pocieszenia i iskierkę nadziei: cuda zawsze mogą się zdarzyć – podkreślił zakonnik.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).