Oblaci na Ukrainie: przybywa wolontariuszy

Od wybuchu wojny na Ukrainie oblaci obecni w tym kraju niosą pomoc najbardziej potrzebującym.

Reklama

W pierwszych tygodniach konfliktu ich parafie i domy zakonne stały się dla ludności miejscami schronienia przed nalotami i bombardowaniami. Gdy wojna przeniosła się bardziej na wschód, w swoich placówkach misjonarze zorganizowali centra przyjmowania i dystrybucji pomocy charytatywnej dla najbardziej potrzebujących.

Jednym z największych takich centrów jest parafia św. Mikołaja w Kijowie, która rozprowadziła jak dotąd 250 ton pomocy humanitarnej. Artykuły pierwszej potrzeby przysyłają głównie wierni z Polski i zachodniej Ukrainy. Następnie są one rozsyłane do potrzebujących w całym województwie kijowskim i czernihowskim. Przy parafii każdego dnia pracuje ok. 20 wolontariuszy, którzy zajmują się rozładowywaniem transportów i dystrybucją pomocy. Mówi proboszcz ks. Paweł Wyszkowski:

„Codziennie służymy pomocą najbardziej potrzebującym miejscowościom. Wysłaliśmy siedem transportów do oblężonego Czernihowa. Teraz województwo czernihowskie jest co prawda wyzwolone, ale żyje się tam w strasznej biedzie, w niektórych miejscowościach ludzie pierwszy raz od miesiąca zobaczyli chleb. Nasza pomoc trafia także do znanej dzięki światowym mediom Buczy, a także do Irpienia, Hostomla i innych miejscowości – mówi o. Paweł Wyszkowski. – To dobro się rozmnaża, przybywa chętnych do pracy. Kiedy ludzie do nas przychodzą i widzą jak wielu jest wolontariuszy, jak ogromna jest skala pomocy, to sami zapalają się do pomagania. W ekipie wolontariuszy mamy więc dziś ludzi niewierzących, protestantów, prawosławnych, którzy po prostu chcą służyć innym.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama