„Papież Franciszek ze smutkiem przyjął wiadomość o śmierci abp Desmonda Tutu i składa najserdeczniejsze kondolencje jego rodzinie i bliskim” – czytamy w komunikacie podpisanym przez kard. Pietro Parolina, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej. Emerytowany anglikański arcybiskup i Laureat Pokojowej Nagrody Nobla zmarł dzisiaj w wieku 90 lat.
„Pamiętając o Jego służbie dla Ewangelii poprzez promowanie równości rasowej i pojednania w rodzinnej Południowej Afryce, Jego Świątobliwość poleca Jego duszę miłującemu miłosierdziu Boga” - napisano. „Wszystkim, którzy opłakują Jego odejście, Papież Franciszek wyprasza Boże błogosławieństwo pokoju i pocieszenia w Panu Jezusie”.
Abp Desmond Tutu w latach 1986-1996 był zwierzchnikiem Kościoła Anglikańskiego Południowej Afryki i laureatem Pokojowej Nagrody Nobla przyznanej mu w 1984 r. w uznaniu za walkę z apartheidem i wysiłki na rzecz pojednania narodowego w RPA.
„Odejście do wieczności emerytowanego arcybiskupa Desmonda Tutu zamyka kolejny rozdział w procesie żegnania przez nasz naród całego pokolenia wybitnych Południowoafrykańczyków, którzy pozostawili nam w spadku wyzwoloną RPA” – napisał w oświadczeniu prezydent Cyril Ramaphosa.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...