„Tej nocy i podczas tych świąt jesteśmy wezwani, aby odpowiedzieć Bogu miłością i wyjść z miłością do człowieka - tego, który cierpi, który jest zraniony i odrzucony, który uciekając przed głodem, wojną i cierpieniem szuka drogi do lepszego życia, człowieka, którego trzeba dostrzec w jego ludzkiej biedzie i samotności” - mówi w świątecznych życzeniach abp Wojciech Polak.
Metropolita gnieźnieński zwraca się do mieszkańców archidiecezji gnieźnieńskiej i wszystkich Polaków w nagraniu opublikowanym na stronie www.prymaspolski.pl i mediach społecznościowych archidiecezji gnieźnieńskiej. Życząc pokoju, nadziei i odkrywania miłości Boga przypomina, że w imię tej właśnie miłości Bóg „wkracza w ludzkie cierpienie, idzie właśnie tam, gdzie nasz świat jest najsmutniejszy, najnędzniejszy, tam, gdzie wołanie o pomoc jest najgłośniejsze”.
„Życzę, by Święta Narodzenia Pańskiego były dla Was wszystkich czasem odkrywania takiej właśnie miłości Boga” - mówi Prymas Polski.
„Niech spotkanie z Nowonarodzonym Panem wleje otuchę w nasze serca przepełnione tak często lękiem, smutkiem i niepewnością. On, Bóg Mocny, niech odnawia nasze wewnętrzne siły, uleczy z bezsilności, pokona pokusę rezygnacji i wycofania. Życie Boga płynie w żyłach ludzkości! Nie lękajmy się, bo przyszedł Ten, który jest Miłością, który w nasze ludzkie troski i zmagania wnosi swoje życie i światło” - podkreśla abp Polak.
Ale święta Bożego Narodzenia mówią też o człowieku, o którym Prymas Tysiąclecia mówił że jest „rzeczą najważniejszą, choćby leżał w żłobie, w pieluchach, okazując się w całej swej nędzy”. Człowiek w prawdzie całej swej ludzkiej godności i wielkości swego człowieczeństwa.
„Tej nocy i podczas tych świąt jesteśmy więc wezwani, aby odpowiedzieć Bogu miłością. I jesteśmy wezwani, by wyjść z miłością do człowieka, do tego, który cierpi, do tego, który jest zraniony i odrzucony przez innych, do tego, który uciekając przez głodem, wojną i cierpieniem szuka drogi do lepszego życia, do tego, który oczekuje na naszą pomoc, do tego, którego trzeba dostrzec w jego ludzkiej biedzie i samotności” - podkreśla metropolita gnieźnieński.
„Wyjdźmy ku człowiekowi!”
„Niech Ten, który przychodzi jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek doda nam sił i mocy. Niech będzie źródłem nadziei i przywraca nam zdolność do wzajemnej miłości” - prosi abp Polak cytując na koniec raz jeszcze kard. Wyszyńskiego: „Straszna rzecz człowiek – dla tyranów. Wielka rzecz człowiek – dla jego przyjaciół, dla przyjaciół ludzi i przyjaciół Boga!”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.