70 procent społeczności chaldejskiej znajduje się poza Irakiem.
W wywiadzie dla Catholic News Service bp Saad Sirop Hanna, wizytator apostolski Chaldejczyków w Europie, stwiedził, że chaldejscy katolicy, ocaleli z wojny w Iraku, nie chcą wracać do ojczyzny, ale skupiają się na przyszłości w krajach, do których przybyli.
Bp Hanna, mianowany w 2016 r. przewodniczącym wspólnoty chaldejskiej w Europie, zna z pierwszej ręki cierpienia wojny, przemocy i prześladowań, z jakimi borykają się iraccy chrześcijanie od kilku dziesięcioleci. W 2006 roku został uprowadzony przez ekstremistów. Jego porwanie wywołało apele wielu osób na całym świecie, w tym papieża Benedykta XVI. Został zwolniony po 27 dniach gróźb i tortur. „To porwanie dało mi możliwość zrozumienia, że życie jest krótkie; musimy żyć w pełni, oddając się dobroci, którą mamy w sobie i w innych, nie pozwalając, by zło przeszkadzało nam żyć z innymi w pokoju, miłości i nadziei” – powiedział.
„Chociaż szanuję i rozumiem wezwania Papieża oraz patriarchy chaldejskiego, kard. Sako z Bagdadu, to rzeczywistość jest taka, że wielu irackich chrześcijan którzy opuścili swoje domy, zapuściło korzenie w Europie. Z mojego osobistego doświadczenia duszpasterskiego w Szwecji, gdzie pracuję, oraz w innych krajach, mogę stwierdzić, że nie poznałem żadnego Chaldejczyka, który chciałby wrócić do Iraku. Musimy zaakceptować ten fakt i starać się sobie z nim odpowiednio radzić, starać się na nim budować” – powiedział duchowny.
Według niego, jednym z wielu wyzwań stojących przed irackimi chrześcijanami w Europie jest znalezienie wspólnego języka z bardziej zsekularyzowaną kulturą zachodnią. „Trudny jest zwłaszcza dialog między starszymi a nowymi pokoleniami, które czują się inne od swoich rodziców i dziadków. To jedno z największych wyzwań, przed jakimi stoją rodziny irackie na Zachodzie” – stwierdził duchowny.
Jak uważa, chociaż dla Kościoła katolickiego ważne jest skoncentrowanie wysiłków na umożliwieniu życia pozostałych katolików chaldejskich w Iraku, Kościół powinien poświęcić dużo uwagi katolikom irackim za granicą, zwłaszcza poprzez zapewnienie duszpasterzy, którzy mogliby służyć tej rosnącej społeczności. Jak podkreślił, iraccy chrześcijanie w diasporze są często zapomniani. „Musimy zwrócić większą uwagę na Chaldejczyków żyjących poza Irakiem. Wielu z nich bardzo się cieszy, że jest w tych krajach. Są szanowani, mają zapewnioną dobrą opiekę, mają przed sobą otwartą przyszłość. Oni nie wrócą do Iraku, jestem tego pewien” – zakończył hierarcha.
Aktualnie, 70 procent społeczności chaldejskiej znajduje się poza Irakiem. W Europie jest około 100 tys. katolików chaldejskich, z których około 30 tys. mieszka w Szwecji, co czyni ją największą wspólnotą chaldejską na kontynencie.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.