Pierwszej grupie, która przybyła wczoraj do tego sanktuarium towarzyszy abp Michel Aupetit.
Po pandemicznej przerwie powoli odradza się ruch pielgrzymkowy. Wczoraj wznowione zostały pielgrzymki paryskiej diecezji do Medziugorie. Pierwszej grupie, która przybyła wczoraj do tego sanktuarium towarzyszy abp Michel Aupetit.
Dziennik La Croix, który podaje informacje o tym wydarzeniu, przypomina, że Papież Franciszek zezwolił na organizowanie przez Kościół pielgrzymek do Medziugorie, zastrzegając, że nie jest to równoznaczne z uznaniem tamtejszych objawień. „Udajemy się do miejsca, gdzie dokonało się bardzo dużo nawróceń, gdzie wiele osób przeżyło coś ważnego. I to nas właśnie interesuje” – powiedział ks. Stéphane Gravereau, odpowiedzialny za duszpasterstwo pielgrzymkowe w archidiecezji paryskiej. Przypomina on, że do Medziugorie udaje się wiele pielgrzymek nieoficjalnych. Jego zdaniem ważne jest, by organizacją ruchu pielgrzymkowego zajął się sam Kościół. W innym wypadku inicjatywę przejmują osoby, których motywacja nie jest dobrze znana – zaznaczył paryski kapłan.
Ujawnił on, że na pierwszą paryską pielgrzymkę do Medziugorie zgłosiło się bardzo dużo chętnych. Niestety, nie mogliśmy przyjąć wszystkich zgłoszeń – powiedział ks. Gravereau. Zauważa on, że w Medziugorie dziś więcej niż o objawianiach mówi się o nawróceniach i modlitwie. Istotne jest to, by wszyscy byli zgodni co do obecności Maryi podczas modlitwy różańcowej – dodaje duszpasterz pielgrzymkowy z Paryża.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.